Dziś na NewConnect pojawił się ósmy tegoroczny debiutant. To spółka Green Zebras. Na otwarciu notowań jej akcje podrożały aż o 50 proc. do 30 zł. Potem entuzjazm inwestorów nieco osłabł. Kwadrans po godz. 11 akcje wyceniane są na 25,5 zł po wzroście o 28 proc.
- Debiut na NewConnect to przełomowy moment w historii naszej spółki i ważny element naszej strategii rozwoju, której celem jest rozwój w obszarach spożywczym, kosmetycznym, weterynaryjnym, a w niedalekiej przyszłości także farmaceutycznym - komentuje Ewelina Pawlus-Czerniejewska, prezes Green Zebras.
Do obrotu trafiło 1 164 000 akcji serii A, 45 300 serii B, 38 869 serii C oraz 79 649 serii D.
Czym zajmuje się Green Zebras?
Green Zebras to spółka produkująca ekstrakty roślinne z ziół, konopi, grzybów, owoców i przypraw. Prowadzi także działalność w zakresie przetwórstwa konopi włóknistych. Podkreśla, że jako jedna z pierwszych spółek w Polsce otrzymała zgodę Głównego Inspektora Farmaceutycznego na wytwarzanie, przerabianie i przetwarzanie konopi włóknistej. Spółka szykuje się do rozpoczęcia działalności w branży farmaceutycznej. Planuje najpóźniej w 2025 r. uzyskać tzw. certyfikat GMP (Good Manufacturing Practice). Uchwałą zarządu z 9 września strategia firmy została zaktualizowana - do listy substancji, dla których spółka będzie wdrażać standard GMP dodano surowiec farmaceutycznego zawierającego oleje z THC/CBD.
Kto jeszcze zadebiutuje na NewConnect?
Aktualnie w portfelu Green Zebras znajduje się 60 ekstraktów, w tym zioła takie jak rumianek, kozłek lekarski, mniszek lekarski, owoce, np. tamaryndowiec i bez czarny, rośliny adaptogenne, np. ashwaghadha, gotu kola, cytryniec chiński i tarczyca bajkalska oraz grzyby, np. soplówka jeżowata oraz konopia siewna.