iCotton w środę po sesji poinformował, że zamierza ogłosić wezwanie do zapisywania się na sprzedaż 2 164 887 akcji spółki Harper Hygienics, po 5,25 zł za sztukę. W ostatnich miesiącach kurs oscylował w przedziale 5-6 zł, jednak w środę zyskał aż 38 proc. i na finiszu sesji wyniósł 7,36 zł. Entuzjazm inwestorów mógł być spowodowany publikacją (we wtorek po sesji) znacznie lepszych niż rok temu wyników finansowych. Ale pojawiły się też pytania czy nie doszło do wycieku informacji poufnych dotyczących wezwania. Poprosiliśmy KNF o komentarz.
- Standardowo, UKNF na bieżąco, w trybie ciągłym, monitoruje prawidłowość wypełniania obowiązków informacyjnych przez emitentów oraz reaguje na informacje o nieprawidłowościach przekazywane do UKNF przez uczestników rynku, w tym w szczególności w zakresie rozporządzenia MAR, ustawy o ofercie publicznej oraz możliwości potencjalnej manipulacji kursem lub wykorzystania informacji poufnych. Monitoring ten dotyczy także spółki Harper - odpowiedział Jacek Barszczewski, rzecznik KNF. Zadeklarował, że każda sytuacja, w której pojawiają się wątpliwości dotyczące możliwości wykorzystania informacji poufnych lub potencjalnej manipulacji, jest poddawana przez UKNF wnikliwej analizie.
iCotton to największy akcjonariusz Harpera. Na koniec marca 2023 r. miał (też pośrednio) 4 202 113 walorów, uprawniających do 66 proc. głosów na walnym zgromadzeniu. Poza jego kontrolą było 2 164 887 akcji. To cała pula, na którą zamierza ogłosić wezwanie.
Po środowym wystrzale notowań, wczoraj obserwowaliśmy korektę. Dziś natomiast kurs znów idzie w górę. Obecnie zwyżka sięga 14 proc., a za akcję trzeba zapłacić 7,8 zł. Kurs jest o 49 proc. wyżej niż cena w zapowiedzianym wezwaniu.
