Grupa sprzedała w tym czasie makarony za 8,1 mln zł, czyli o 54 proc. więcej niż przed rokiem. W ujęciu ilościowym wzrost był jeszcze wyższy – wyniósł 78 proc. Tak znacząca zwyżka to m.in. skutek zwiększenia mocy. W ubiegłym roku rzeszowska firma kupiła dwie nowe linie produkcyjne.
Grupa produkuje też dania gotowe. W listopadzie wpływy z ich sprzedaży przekroczyły 2,6 mln zł. To o 29 proc. więcej niż przed rokiem. Jednak w ujęciu ilościowym sprzedaż dań gotowych spadła o 25 proc.
Z kolei w okresie od stycznia do listopada (włącznie) całkowita sprzedaż giełdowej grupy wyniosła 107,7 mln zł, czyli o 32 proc. więcej niż przed rokiem. Ten wzrost jest zgodny z planami zarządu, które zakładają, że skonsolidowana sprzedaż Makaronów Polskich będzie rosła rocznie o około 30 proc. Docelowo grupa chce mieć 300 mln zł obrotów. Zarząd szacuje, że ten cel zostanie osiągnięty w perspektywie trzech lat. Te plany uwzględniają akwizycje. W 2010 r. ma dojść do przynajmniej jednego przejęcia.