Polskie Jadło Oferty jednak na razie nie będzie

Polskie Jadło, które w tym kwartale miało przeprowadzić emisję akcji o wartości ok. 15 mln zł, zrezygnowało z tych planów. – Na razie damy sobie radę bez pieniędzy z oferty – potwierdza Jan Kościuszko, prezes i największy udziałowiec Polskiego Jadła.

Publikacja: 04.02.2010 01:39

Jan Kościuszko, prezes Polskiego Jadła

Jan Kościuszko, prezes Polskiego Jadła

Foto: GG Parkiet, Szymon Łaszewski SL Szymon Łaszewski

Polskie Jadło, które w tym kwartale miało przeprowadzić emisję akcji o wartości ok. 15 mln zł, zrezygnowało z tych planów. – Na razie damy sobie radę bez pieniędzy z oferty – potwierdza Jan Kościuszko, prezes i największy udziałowiec Polskiego Jadła. Twierdzi, że najpierw zarząd chce przekonać do spółki inwestorów i pokazać dobre wyniki.

Niewykluczone, że wpływ na decyzję zarządu miał też zniżkujący kurs Polskiego Jadła. Jeszcze rok temu akcje były blisko dwukrotnie droższe. Wczoraj kosztowały 2,97 zł (+1 proc.).

Kościuszko twierdzi, że najgorsze spółka ma już za sobą. – W I kwartale będziemy mieć zysk netto – obiecuje. Przyznaje, że sytuacja w branży restauracyjnej jest fatalna. – Jednak my na szczęście mamy „drugą nogę” (produkcja i handel – red.) – mówi.

W ubiegłym roku ruszyła wytwórnia dań gotowych Polskiego Jadła. Produkty mają być sprzedawane w trzech kanałach: w sklepach detalicznych, pierogarniach giełdowej spółki oraz w systemie horeca (żywność dla hoteli i restauracji).

Polskie Jadło liczy też na spore kontrakty eksportowe. – Rozpoczęliśmy już cykliczne dostawy za granicę. Pod koniec stycznia nasze wyroby trafiły do Austrii. Dostaliśmy też informację z Anglii, że przyjadą kontrahenci, by podpisać umowę – zapowiada Kościuszko. Liczy też na kontrakty we Włoszech.

Szef Polskiego Jadła twierdzi, że sprzedaż w segmencie horeca idzie dobrze. – Podpisaliśmy już umowę z Faruteksem (jeden z wiodących krajowych dystrybutorów żywności – red.) – mówi. Z kolei jeśli chodzi o umowy z sieciami handlowymi, kluczowy jest właśnie I kwartał. – Kontrakty będziemy podpisywać w lutym i marcu – dodaje.

Polskie Jadło to nie jedyna firma giełdowa, która zdecydowała się wstrzymać emisję akcji. W tym gronie jest też produkujący dania gotowe Pamapol. Jeszcze w tym kwartale chciał podwyższyć kapitał o około 10 proc. i pozyskać kilkanaście milionów złotych. Jak wynika z informacji „Parkietu”, zarząd – z uwagi na nie najlepszą koniunkturę – zdecydował się poczekać z ofertą.

Handel i konsumpcja
Pepco Group odbija się od dna. Inwestorzy liczą na sprzedaż Poundland
Materiał Partnera
Zasadność ekonomiczna i techniczna inwestycji samorządów w OZE
Handel i konsumpcja
Asbis pokazał wyniki. Akcje drożeją
Handel i konsumpcja
Auto Partner celuje w rynki zagraniczne
Handel i konsumpcja
ABB w Allegro. Co widać między wierszami?
Handel i konsumpcja
Piąte ABB w Allegro. To dobra czy zła wiadomość?
Handel i konsumpcja
Dino Polska wróciło i będzie się trzymać dwucyfrowego tempa wzrostu