Giełdowa spółka zamierza na koniec tego roku kontrolować 25 proc. krajowego rynku makaronu. To oznaczałoby wzrost o 2 pkt proc. w stosunku do 2009 r.
Firma nie powinna mieć problemu ze zrealizowaniem tego celu, bo jej przychody rosną w bardzo szybkim tempie. W I kwartale wyniosły 41 mln zł i były o 65 proc. wyższe niż przed rokiem. Tak duży wzrost jest jednak w dużej mierze skutkiem sprzedaży w I kwartale towaru (jęczmienia) za prawie 13 mln zł. Jeśli wyłączymy to zdarzenie, wówczas wzrost sprzedaży sięga 15 proc.
Grupa znacząco poprawiła rentowność. Zysk netto wzrósł niemal dwukrotnie, do ponad 0,9 mln zł.
Znaczącą poprawę widać też na pozycji „przepływy z działalności operacyjnej”. Wyniosły 11,3 mln zł, wobec prawie 1,9 mln zł na minusie przed rokiem.
W 2010 r. grupa powinna zarobić na czysto ponad 4,5 mln zł, przy 150,5 mln zł przychodów. Po wynikach za I kwartał zarząd podtrzymał te prognozy.