Mispol Agrovita opuści grupę?

Mispol, który teraz działa w czterech segmentach, chce skoncentrować się na dwóch: karmie dla zwierząt oraz konserwach i pasztetach – wynika z opublikowanej wczoraj przez zarząd strategii do 2013 r.

Publikacja: 20.05.2010 08:26

Niewykluczone, że spółka wycofa się z rynku przetworów. Rozważa też sprzedaż aktywów, związanych z produkcją dań gotowych. Chodzi tu przede wszystkim o spółkę zależną – Agrovitę. – Nie ma jeszcze decyzji w tej sprawie. Gdy dostaniemy ciekawą ofertę, wtedy ją rozważymy – zaznacza Mirosława Achinger, prezes Mispolu.

Zainteresowania Agrovitą nie kryją giełdowe Makarony Polskie. – Jesteśmy otwarci na wszelkie możliwości współpracy kapitałowej. Chcemy się rozwijać w segmencie dań gotowych – potwierdza Paweł Nowakowski, szef spółki.

Mispol jest kojarzony przede wszystkim z daniami gotowymi. Ale już od pewnego czasu to karma dla zwierząt jest tym segmentem, którego udział w sprzedaży całej grupy rośnie najszybciej. W I kwartale miał już prawie 47 proc. Dla porównania – na konserwy i pasztety przypadało 33 proc., a na dania gotowe ok. 10 proc. skonsolidowanej sprzedaży.

– Do 2013 r. chcemy osiągnąć minimum 25 proc. wartościowego udziału w rynku konserw i pasztetów oraz co najmniej 10 proc. w karmie dla zwierząt – zapowiada Achinger. Teraz grupa ma na tych rynkach odpowiednio: mniej niż 10 proc. oraz około 6,5 proc. udziałów.W latach 2010–2013 Mispol planuje wydać na inwestycje rzeczowe 22 mln zł. Inwestycje będą dotyczyły przede wszystkim zwiększenia mocy produkcyjnych w segmencie karmy dla zwierząt. – To bardzo przyszłościowy rynek. Jego wartość wynosi 1,3 mld zł i rośnie o ponad 10 proc. rocznie – podkreśla szefowa Mispolu.

Mispol miał udany I kwartał. Grupa zarobiła na czysto 2,4 mln zł, wobec 2,4 mln zł straty przed rokiem. Przychody spadły o 4 proc., do 63,6 mln zł, w wyniku rezygnacji z nierentownych kontraktów. – II kwartał też zapowiada się nieźle – mówi Achinger.

Zarząd Mispolu nie publikował prognoz na ten rok. – Jeśli trendy co do cen surowców będą się utrzymywać, to zysk netto w całym 2010 r. może wynieść 5–10 mln zł. Obroty powinny wzrosnąć od kilku do 10 proc. – szacuje Achinger.W 2009 r. grupa miała 4,5 mln zł straty netto i ponad 277 mln zł sprzedaży.

Handel i konsumpcja
Mateusz Kolański: VRG odzyskała rytm w segmencie odzieżowym
Materiał Promocyjny
Tech trendy to zmiana rynku pracy
Handel i konsumpcja
Dino rekordowo drogie. Wycena odkleiła się od fundamentów?
Handel i konsumpcja
Techniczny problem eObuwia
Handel i konsumpcja
LPP bliżej ugody z KNF
Handel i konsumpcja
Pepco Group wstaje z kolan
Handel i konsumpcja
Asbis dobrze zaczął rok. Sprzedaż odbija