Jutrzenka: w tym roku bez przejęć

Przed spółką dużo pracy – mówią analitycy. Trzeba zwiększyć sprzedaż napojów i nadgonić konkurencję w słodyczach

Publikacja: 10.09.2010 08:03

Jutrzenka: w tym roku bez przejęć

Foto: Materiały Inwestora

Po nieudanej próbie przejęcia Wedla Jutrzenka pozostała nieco w tyle za swoimi giełdowymi konkurentami. Jej zarząd deklaruje, że w najbliższych kwartałach to się zmieni. Jednak na razie w grę wchodzi tylko rozwój organiczny.

– W tym roku na pewno nie dojdzie do żadnego przejęcia. Temat jest otwarty. Obserwujemy rynek, ale się nie spieszymy. W tej chwili nasze siły są bardziej skierowane na rozwój organiczny – mówi Jan Kolański, szef Jutrzenki. Dodaje, że spółka w tym roku nie zamierza również korzystać z uchwalonych emisji akcji. – Mamy na to kilka lat – podkreśla prezes.

Zdaniem analityków spółka nie powinna rezygnować z przejęć. – Zarząd powinien pokazać, jaki ma pomysł na dalszy rozwój Jutrzenki i na zagospodarowanie nadwyżek finansowych – uważa Artur Iwański, analityk Erste Banku.

[srodtytul]Napoje na plusie w 2011 r.?[/srodtytul]

Zdaniem Iwańskiego Jutrzenka powinna rozwijać wszystkie segmenty, w których jest obecna – czyli słodycze, przyprawy i napoje. – Na pewno musi jeszcze się umocnić w tej ostatniej kategorii. Przychody ze sprzedaży napojów ładnie rosną, ale muszą się zwiększyć jeszcze o około 20 – 25 proc., żeby ta działalność zaczęła być rentowna – ocenia Iwański.

Dodaje, że na pewno nie stanie się to jeszcze w tym roku. – Jest szansa, że segment napojów będzie rentowny w roku przyszłym – mówi analityk. Dodaje, że dużo jest też do zrobienia w słodyczach.

[srodtytul]II półrocze ma być lepsze[/srodtytul]

Jutrzenka musi nadgonić konkurencję, która zwiększyła udziały rynkowe w czasie, gdy giełdowa spółka próbowała odkupić Wedla od Krafta. Koszty z tym związane sięgnęły 3 mln zł i obniżyły zyski grupy w I półroczu. Ostatecznie czysty zarobek wyniósł 9,7 mln zł. – W II półroczu spodziewam się lepszych wyników – mówi Kolański. Zdaniem analityków jest to prawdopodobne.

– Myślę, że już III kwartał pozwoli pokazać znaczącą poprawę. Koncentracja na sprzedaży oraz sprzyjająca pogoda dla segmentu napojów przyczynią się do uzyskania wyższych zysków – uważa Tomasz Manowiec z BM BGŻ. Dodaje, że IV kwartał tradycyjnie jest najlepszy w branży producentów słodyczy. – Uzyskanie lepszego wyniku w II półroczu jest prawdopodobne – mówi. Spodziewa się jednak, że cały 2010 rok będzie gorszy od ubiegłego. Wtedy Jutrzenka miała 32,8 mln zł skonsolidowanego zysku netto.

[ramka][b]540 mln zł[/b] - wynosi kapitalizacja giełdowa Jutrzenki. W ciągu ostatniego tygodnia wzrosła o ponad 24 mln zł[/ramka]

Handel i konsumpcja
Techniczny problem eObuwia
Materiał Promocyjny
Tech trendy to zmiana rynku pracy
Handel i konsumpcja
LPP bliżej ugody z KNF
Handel i konsumpcja
Pepco Group wstaje z kolan
Handel i konsumpcja
Asbis dobrze zaczął rok. Sprzedaż odbija
Handel i konsumpcja
Pepco Group odbija się od dna. Inwestorzy liczą na sprzedaż Poundland
Handel i konsumpcja
Asbis pokazał wyniki. Akcje drożeją