Marek Romanowski złożył rezygnację z pełnienia funkcji prezesa z dniem 15 lutego i i uchwałą rady nadzorczej został jednocześnie powołany na stanowisko członka zarządu.
Nowy prezes Bomi jest absolwentem Szkoły Głównej Handlowej. Od 2011 r. był szefem Hardeksu. Zasiadał również w radzie nadzorczej Kompapu oraz w zarządzie Gino Rossi. Był również we władzach takich spółek jak m.in. Lubawa, Protektor i Lentex. Tymczasem Bomi poinformowało również o podjęciu decyzji w sprawie emisji prawie 10,5 mln akcji serii P. Ich cenę emisyjną ustalono na takim poziomie, o jakim wcześniej informował „Parkiet" – ma wynosić 1 zł.
Wartość emisji nie przekroczy 2,5 mln euro, co było zapisane w uchwale (NWZA z 12 stycznia). Harmonogram i pozostałe warunki oferty zarząd ma podać w późniejszym terminie. Bomi przeprowadza jeszcze jedną ofertę – bez prawa poboru. W jej ramach zamierza sprzedać do 11 mln akcji po 2,3 zł. Z naszych informacji wynika, że chętnych do objęcia akcji nie brakuje. Można się nawet spodziewać redukcji.
Pieniądze ze sprzedaży akcji Bomi zamierza przeznaczyć na zaspokojenie bieżących potrzeb oraz restrukturyzację sieci detalicznej. Spółka wciąż ma problem z rentownością. Zarząd nie ujawnia, kiedy wyjdzie na plus. Po trzech kwartałach 2011 r. grupa była 5,5 mln zł na minusie.
