Hygienika mocno się rozpycha

Spółka szykuje się do przejęcia we Włoszech. Może też nawiązać współpracę kapitałową z firmą z GPW.

Publikacja: 09.05.2013 06:17

Kamil Kliniewski, prezes i udziałowiec Hygieniki

Kamil Kliniewski, prezes i udziałowiec Hygieniki

Foto: Archiwum

Hygienika podpisała list intencyjny ze spółką Dayli Vertriebs w sprawie przeprowadzenia  due diligence oraz ewentualnego zakupu 50 proc. udziałów w firmie Dayli Italy, która prowadzi we Włoszech sieć sklepów drogeryjnych.

– Posiada ona we Włoszech obecnie 292 placówki, a więc biznes prawie dwa razy większy od naszego w Polsce. Dla Hygieniki to dodatkowy atut, gdyż będzie mogła rozwinąć eksport na ten region – mówi Kamil Kliniewski, prezes i największy akcjonariusz Hygieniki. Negocjacje dotyczące inwestycji mają się rozpocząć w ciągu najbliższych 30 dni i potrwają około trzech miesięcy.

Na razie nie wiadomo, jaka może być wartość transakcji. Z naszych informacji wynika jednak, że jest to kwota rzędu 6–8 mln euro. W grę najprawdopodobniej wchodziłoby finansowanie długiem.

Firma z GPW na celowniku

Kilka tygodni temu Hygienika sfinalizowała przejęcie polskiego oddziału Schleckera (obecnie Dayli). Już wtedy zarząd zapowiadał, że rozważany jest zakup udziałów w kilku spółkach w Europie Zachodniej. Umowa dotycząca rynku włoskiego to właśnie krok w tym kierunku.

Jednak z nieoficjalnych  informacji „Parkietu" wynika, że Hygienika ma również plany dotyczące współpracy z podmiotami krajowymi – w tym ze spółką notowaną na warszawskiej giełdzie. Niewykluczone, że zaangażować w nią chce się pośrednio największy akcjonariusz Hygieniki. Jaka to spółka i kiedy na rynek trafią informacje w tej sprawie? Zarząd na razie tego nie komentuje.

Kurs i obroty w górę

Hygienika jest producentem artykułów higienicznych. Po przejęciu Schleckera ma dużo większy rynek zbytu. Kliniewski podkreśla też, że dzięki obecnemu modelowi biznesowemu wszystkie marże pozostają w grupie – producencka w Hygienice, a detaliczna w Dayli. To zaś powinno mieć pozytywny wpływ na wyniki Hygieniki. Skokowo wzrosną też jej przychody. W 2012 r. wynosiły ok. 49 mln zł. Tegoroczne, po konsolidacji wyników z siecią Dayli, mogą być kilka razy wyższe.

Kurs Hygieniki zaczął piąć się w górę w drugim półroczu 2012 r. W ciągu ostatnich 12 miesięcy wzrósł o 85 proc. Oprócz zwyżki notowań daje się też zauważyć rosnącą aktywność inwestorów. W 2012 r. średni dzienny wolumen obrotu akcjami Hygieniki wynosił zaledwie 143 tys. sztuk. Tymczasem, licząc od początku tego roku, jest to już prawie 300 tys. Podczas wczorajszej sesji notowania świeciły na czerwono. Po południu akcje Hygieniki kosztowały 1,75 zł. Największym akcjonariuszem spółki jest T.C. Capital (powiązana z Kliniewskim). Znaczący pakiet ma też m.in. Pekao OFE.

[email protected]

Handel i konsumpcja
Mateusz Kolański: VRG odzyskała rytm w segmencie odzieżowym
Materiał Promocyjny
Tech trendy to zmiana rynku pracy
Handel i konsumpcja
Dino rekordowo drogie. Wycena odkleiła się od fundamentów?
Handel i konsumpcja
Techniczny problem eObuwia
Handel i konsumpcja
LPP bliżej ugody z KNF
Handel i konsumpcja
Pepco Group wstaje z kolan
Handel i konsumpcja
Asbis dobrze zaczął rok. Sprzedaż odbija