PKM Duda pod uwagę bierze przetwórnie i spółki dystrybucyjne o przychodach wynoszących co najmniej 100 mln zł.
– Interesują nas wyłącznie firmy w dobrej kondycji finansowej – podkreśla prezes mięsnego koncernu.
Pieniądze na przejęcia mogą pochodzić z kredytu, sprzedaży aktywów (w tym roku mają być to głównie grunty oraz spółki, które nimi zarządzają) lub debiutu giełdowego spółki dystrybucyjnej Makton. Maciej Duda podkreśla, że zarząd nie zdecydował jeszcze, który scenariusz wybierze.
Duda będzie kontynuować restrukturyzację, która ma przełożyć się na wzrost efektywności. Głównie dzięki prowadzonym w ubiegłym roku działaniom naprawczym koncern poprawił wyniki na poziomie operacyjnym i netto. W ubiegłym roku PKM Duda wypracował 32,6 mln zł zysku netto, podczas gdy rok wcześniej miał 307,6 mln zł straty. Wynik operacyjny grupy wyniósł 58,1 mln zł, podczas gdy w 2009 r. było 207,7 mln zł na minusie.
Działania restrukturyzacyjne zwiększyły ubiegłoroczny zysk operacyjny o dodatkowe 12,5 mln zł. Wcześniej zarząd zakładał, że ten wkład wyniesie 8 mln zł. – Chcemy, aby w tym roku efekty finansowe restrukturyzacji były co najmniej na poziomie z 2010 r. – mówi Dariusz Formela, członek zarządu PKM Duda.