– W następnych miesiącach tego roku będziemy chcieli nawiązać współpracę z kolejnymi 500 placówkami w województwach górnośląskim, małopolskim i świętokrzyskim – dodaje. W sumie w tym roku spółka złoży ofertę co siódmemu sklepowi, do którego dostarcza obecnie piwo i napoje.
Placówki, które podpiszą umowę, wejdą do sieci detalicznej Zawisza, która ma stać się drugim – oprócz hurtowego – filarem działalności Advadisu. Projekt ma ruszyć w czwartym kwartale tego roku, a jego wpływ na wyniki będzie widoczny w 2012 r.
– W przyszłości to właśnie dzięki sprzedaży detalicznej będą rosły nasze przychody. Nie zakładamy już bowiem rozwoju biznesu hurtowego – wyjaśnia Brodowski. Zarząd zakłada, że w tym roku przychody Advadisu będą niższe niż w roku ubiegłym. – Będziemy w dalszym ciągu się koncentrować na podnoszeniu zysku netto i rentowności – podkreśla prezes. Dodaje, że na plusie powinien zakończyć się drugi kwartał.
Aby sfinansować rozwój działalności detalicznej zarząd Advadisu proponuje podwyższenie kapitału zakładowego o nie więcej niż 100 mln zł. Miałoby dojść do emisji prawie 435 mln akcji serii K o wartości nominalnej 0,23 zł bez prawa poboru dla dotychczasowych akcjonariuszy. O podwyższeniu kapitału zdecyduje walne zgromadzenie akcjonariuszy zaplanowane na 15 czerwca 2011 r.
Adam Brodowski liczy na zainteresowanie emisją. – Prowadzimy już rozmowy nie tylko z inwestorami finansowymi, ale także branżowymi – mówi prezes Advadisu. Dodaje, że spółka jest w stanie realizować swoją strategię nawet wówczas, gdy emisja nie okaże się sukcesem. – Projekt związany z siecią detaliczną będzie miał sens biznesowy, jeżeli uda się nam pozyskać co najmniej 200 sklepów – wyjaśnia Brodowski.
