Eurocash zamierza kontynuować dotychczasowe tempo rozwoju. W 2012 r. otworzy 6-8 hurtowni i 100 Delikatesów Centrum. Priorytetem w tym roku będzie integracja, przejętego w grudniu 2011 r. od Emperii, Tradisu. Zarząd ocenia, że pełne efekty synergii związane z tą transakcją będą możliwe do osiągnięcia w ciągu około trzech lat od momentu przejęcia kontroli nad Tradisem.

Tymczasem Eurocash podał wyniki za IV kwartał 2011 r. Grupa zarobiła na czysto w tym okresie 53,8 mln zł. To o prawie 13 proc. więcej niż rok wcześniej. Z kolei sprzedaż wzrosła o 14 proc. do  2,6 mld zł.

Narastająco, w trakcie czterech kwartałów ubiegłego roku, Eurocash wypracował  134,4 mln zł zysku netto (+4,6 proc.) oraz blisko 10 mld zł sprzedaży (+28,1 proc.).

Negatywny wpływ na wynik netto w 2011 r. miały koszty odsetek od zadłużenia, zaciągniętego na zakup Premium Distributors. Dodatkowo na wynik miały wpływ jednorazowe koszty związane ze sfinalizowaniem transakcji przejęcia grupy Tradis, które wyniosły ponad 9 mln zł w 2011 r.

- Za nami dobry rok. Kolejny kwartał utrzymaliśmy wysokie wzrosty przychodów, związane z agresywną polityką zwiększania sprzedaży. Jako partner niezależnego handlu detalicznego wiemy, że musimy konsekwentnie zwiększać skalę działania, by zapewnić sklepom możliwość konkurencji z sieciami hipermarketów i dyskontów – komentuje Jacek Owczarek, dyrektor finansowy Eurocashu.