Na otwarciu dzisiejszej sesji akcje Atlanty zdrożały o 5,6 proc. do 5,07 zł. Przed godz. 10 zwyżka sięgała już ponad 10 proc. Kupujących wciąż nie brakuje. Po godz. 11 papiery bakaliowej spółki drożeją o ponad 16 proc. do 5,57 zł. Spółka nie podawała dziś ani wczoraj żadnych istotnych informacji, które mogłyby uzasadniać  taką zwyżkę. Z prezesem Atlanty Dariuszem Mazurem na razie nie udało nam się skontaktować.

Na dzisiejszą zwyżkę należy też patrzeć przez pryzmat dotychczasowych obrotów. Do tej pory właściciela zmieniło ponad  7 tys. walorów. Czy to dużo? I tak, i nie. W porównaniu z obrotami na innych spółkach, takie obroty wrażenia nie robią. Jednak zauważmy, że jak na Atlantę, są one całkiem wysokie. Średnio dziennie w tym roku właściciela zmieniało ok. 4,8 tys. walorów spółki.

Od początku roku akcje zdrożały o 72 proc. Firma zajmuje się hurtowym handlem bakaliami. Rok 2012  nie był dla niej zbyt udany. Na razie nie znamy jej całorocznych wyników. Po trzech kwartałach 2012 r. miała prawie 2,5 mln zł straty netto.