– W ciągu trzech-czterech tygodni przedstawię szczegóły planu restrukturyzacji spółki i strategię jej rozwoju. Dysponuję zespołem menedżerskim, z którym od lat realizuję projekty inwestycyjne w branży odzieżowej. To zdecydowanie przyspieszy i ułatwi odbudowę pozycji rynkowej Próchnika – mówi Rafał Bauer, nowy prezes odzieżowej firmy. Zastąpił na tym stanowisku Krzysztofa Grabowskiego.
Bauer jset prezesem i współwłaścicielem odzieżowej firmy Rage Age. Ma duże doświadczenie w branży odzieżowej. Jako prezes Wólczanki w 2006 r. doprowadził do jej połączenia z Vistulą. Później przejął jubilerskiego W. Kruka, tworząc grupę Vistula w takiej postaci jak teraz. Wcześniej był też akcjonariuszem Próchnika, ale wyszedł z tej inwestycji w 2009 r. W związku z objęciem fotela prezesa Próchnika, Bauer w środę zrezygnował z funkcji wiceprezesa Black Lion.
W listopadzie NWZA Próchnika zgodziło się na emisję do 160 mln warrantów subskrypcyjnych uprawniających do objęcia takiej samej liczby akcji. W gestii poprzedniego zarządu było wskazanie podmiotów, do których trafią warranty. Ostatecznie papiery udziałowe zostały objęte przez Black Lion (24,5 mln akcji), Rage Age (90 mln akcji), fundusze zarządzane przez Altus TFI (28 mln akcji) i żonę Rafała Bauera Karolinę Mościcką-Bauer (10 mln akcji). Pozostałe 7,5 mln walorów objęły mniejsze podmioty. Akcje kupiono po cenie nominalnej 0,20 zł. Wczoraj na GPW płacono za nie 0,26 zł. Nowe akcje dają 56 proc. udziałów w podwyższonym kapitale. Z ich emisji Próchnik pozyskał w sumie 32 mln zł.
Celem wzrost sprzedaży
– Planujemy współpracę Próchnika z Rage Age. Obie firmy mają podobny profil działalności, a zarządzanie nimi z jednego miejsca będzie miało pozytywny wpływ przede wszystkim na koszty – zapowiada Bauer.
Jego zdaniem spółka jest skutecznie zrestrukturyzowana i ma dobre fundamenty do rozwoju. – Będę dążył do tego, aby kolekcja Próchnika poszerzyła się o odzież damską. Spółka powinna osiągać większe przychody. Teraz ma 30 salonów, planujemy kolejne otwarcia. Dzięki emisji są na to środki, więc będziemy się rozwijać – dodaje biznesmen.