Protektor ma 100 proc. udziałów w niemieckiej Abebie, która w I półroczu wypracowała 48 mln zł przychodów ze sprzedaży i 3,7 mln zł zysku netto. To najcenniejszy instrument grupy. Dla porównania jednostkowo w I półroczu Protektor miał 5,1 mln zł przychodów i 0,9 mln zł straty netto.
Giełdowa grupa od lutego poszukuje inwestora strategicznego. Proces jednak się przedłuża. – Zarząd spółki nie uczestniczy w tych działaniach. Ich podsumowanie oraz opis aktualnego stanu prac doradca finansowy (IMAP Access 2) powinien przedstawić organom spółki do 30 października. IMAP Access 2 prowadzi rozmowy z kilkoma potencjalnymi zainteresowanymi inwestycją w naszą spółkę. W większości są to firmy branżowe z Europy i Azji – informuje Skrzyński.
Zaznacza, że doradca finansowy w celu ułatwienia znalezienia inwestora zalecił zarządowi dokończenie restrukturyzacji spółki, z czym związane było zakończenie procesu likwidacji firmy zależnej w Lublinie i sprzedaż, choćby części, niewykorzystywanych nieruchomości produkcyjnych i administracyjnych w tym mieście. Protektor poinformował wczoraj, że podpisał warunkową umowę sprzedaży całej nieruchomości w Lublinie, będącej siedzibą spółki, o łącznej powierzchni 13,9 tys. mkw. za 8 mln zł.
Finalizacja transakcji spowoduje jednorazową stratę księgową 2,76 mln zł. Dzięki tej transakcji w kolejnych 12 miesiącach koszty spółki mają zmaleć o około 400 tys. zł, co wynika między innymi z obniżenia kosztów finansowych (spłata kredytów) oraz innych optymalizacji kosztów. Protektor wynajmie część (5 tys. mkw.) sprzedawanej nieruchomości i szuka nowej siedziby.
