Cenę docelową określili 38 zł, wskazując, że od marca ich kurs znacznie odrobił straty, docierając do poziomów z czerwca ubiegłego roku.
„W naszej ocenie jest to efekt polepszającego się otoczenia makroekonomicznego. Uważamy, że w cenie są uwzględnione także pozostałe pozytywne czynniki - poprawa rentowności operacyjnej w Tradisie, prowadzone działania mające na celu obniżenie kosztów SG&A, spadek zadłużenia czy spodziewany bardzo dobry cash flow operacyjny w 2015 roku" – napisali w komentarzu.
Ich zdaniem obecna wycena rynkowa spółki jest nieatrakcyjna dla inwestorów. Dlatego zdecydowali się na wydanie rekomendacji „redukuj". „Spółka jest notowana z istotną premią dla wskaźnika EV/EBITDA względem grupy porównawczej (ok. 40% w latach 2015-17), a także w odniesieniu do samego Jeronimo Martins, które jest liderem krajowego rynku" – wskazali w podsumowaniu.
Rekomendację wydali 10 sierpnia, gdy akcje Eurocashu kosztowały 42,5 zł. W czwartek przed godziną 10 ich notowania rosły o 0,76 proc., do 42,52 zł.
