W sierpniu 2015 roku otworzyła ona pierwszą restaurację NaGrilu w czeskiej Pradze. Punktów pod tą marką ma być więcej. – W ciągu najbliższych pięciu lat Kofola planuje otwarcie kilkunastu lokali w Czechach i na Słowacji – zapowiada Piotr Czarniak.
Aktualnie to właśnie na tych dwóch rynkach Kofola skupia się, rozwijając swój biznes gastronomiczny. Kolejne lokale NaGrilu mogą powstawać nie tylko jako placówki własne, ale także jako restauracje franczyzowe. Na czele projektu NaGrilu stoi Erik Zlámal, który przez kilka lat brał udział w otwarciach restauracji w Czechach i na Słowacji dla największych sieci zagranicznych. Współpracuje z nim Marek Farnik, założyciel i były właściciel sieci barów ze świeżo wyciskanymi sokami Ugo. Kofola kupiła je w 2013 roku. Ma już także kilka barów sałatkowych. – Posiadając 57 tzw. fresh barów, grupa Kofola jest aktualnie największym operatorem tego typu placówek w Europie Centralnej – zaznacza Piotr Czarniak.
Jak dodaje, doświadczenie w branży gastronomicznej, w połączeniu z najszerszą ofertą napojów bezalkoholowych w Czechach i na Słowacji, powinno w najbliższym czasie procentować przy rozwijaniu sieci z potrawami z grilla. Atutem nowo otwieranych restauracji ma być także przygotowanie dań w otwartych kuchniach, na oczach gości. – Chcemy serwować wysokiej jakości posiłki w pełni restauracyjnych warunkach, ale z szybkością barów szybkiej obsługi – zaznacza rzecznik Hoop Polska.
Kofola rozwija również dystrybucję napojów w gastronomii. W tym także firmy Rauch, z którą współpracuje od listopada 2014 roku. Rośnie także sprzedaż butelkowanych soków owocowych i warzywnych pod marką Ugo. W pierwszej połowie 2015 roku była o 59 proc. wyższa niż rok wcześniej. Łączne przychody Kofoli urosły rok do roku o 11 proc., do 510,5 mln zł.
