Bytom: Kolejny przełomowy rok

– Uważam, że jest miejsce na produkty Bytomia w Polsce o rocznej sprzedaży wartej 200 mln zł, bez jakichkolwiek innych projektów, np. akwizycji. Wynika to z planowanego rozwoju sieci sklepów i poprawy efektywności sprzedaży. Sądzę, że ten poziom możemy osiągnąć już w 2018 r. – mówi Michał Wójcik, prezes Bytomia.

Aktualizacja: 06.02.2017 19:07 Publikacja: 18.09.2015 06:11

Bytom: Kolejny przełomowy rok

Foto: Archiwum

W tym roku odzieżowa firma może wypracować 130–135 mln zł przychodów, o 25–30 proc. więcej niż w 2014 r.

Prezes podtrzymuje, że na koniec roku sieć wzrośnie do 97 salonów o powierzchni 10,3 tys. mkw. z obecnych 90 o powierzchni 9,3 tys. mkw. Na koniec 2016 r. ma liczyć 109 salonów o powierzchni 12 tys. mkw.

– Pomimo ciągłej poprawy w ostatnich miesiącach nadal mamy możliwość wzrostu skuteczności sprzedaży na mkw. Najważniejszymi czynnikami będą w tym wypadku szkolenie i mniejsza rotacja personelu w sklepach – dodaje.

Od początku roku do sierpnia sprzedaż detaliczna i marża brutto Bytomia wzrosły odpowiednio o 33 proc. i 37 proc. – Po pierwszych 16 dniach wrzesień zapowiada się jako jeden z lepszych miesięcy w tym roku zarówno pod względem dynamiki przychodów, jak i marży brutto. Ma szansę być najlepszym miesiącem sprzedaży w tym roku; do tej pory najlepszy był maj – informuje Wójcik. Historycznie największe obroty Bytom osiąga w grudniu.

Dodaje, że celem minimum na ten rok jest dwucyfrowa rentowność netto i wykonanie programu motywacyjnego na 2016 r., który zakłada 11 mln zł zysku netto. Analitycy są bardziej optymistyczni i prognozują w tym roku nawet 14 mln zł zysku netto (byłby to wzrost wobec 2014 r. o 165 proc.).

– Prognozy analityków są realne. Jeśli zamkniemy rok zgodnie z planem, to na początku przyszłego zaproponujemy nowy program motywacyjny na najbliższe trzy lata. Prawdopodobnie warunki będą oparte na zysku netto, co w naszym przypadku, gdy nie ma zdarzeń jednorazowych, powinno być dobrym wskaźnikiem. Będziemy konsultować kryteria z akcjonariuszami. Być może przedstawimy formalną prognozę wyników – mówi Wójcik.

Przyszły rok może być dla Bytomia przełomowy, bo sieć już w styczniu będzie powiększona o 25 proc. wobec początku 2015 r., a dodatkowo ma wzrosnąć efektywność. – Liczymy więc na znaczne zwiększenie przychodów. Nawet przy 110 sklepach nie musimy inwestować w rozbudowę administracji, a dodatkowo koszty sklepowe (głównie czynsze i personel), stanowiące największą część kosztów sprzedaży, będą stabilne. Wprawdzie oczekujemy pewnego wzrostu kosztów wynagrodzeń personelu, związanego z lepszą motywacją pracowników, ale zneutralizujemy go obniżkami kosztów najmu w sklepach, gdzie wygasają nam umowy. Nowe umowy są też podpisywane z bardziej atrakcyjnymi stawkami czynszów. Nie zakładam wzrostu kosztów sklepowych w przeliczeniu na mkw. – informuje prezes.

Marża detaliczna brutto w całym 2016 r. powinna sięgnąć 55,5 proc. W kolejnych dwóch latach Bytom chce dołożyć po 1 pkt proc., a w 2018 r. 0,5 pkt proc., aby dojść do 58 proc.

Firma nie planuje sklepów za granicą. – Produktowo i cenowo nasza oferta mogłaby się spodobać. Ale nie wiemy, jak typowo polska marka zostałaby odebrana przez zagranicznych klientów – mówi prezes.

Handel i konsumpcja
Wyniki Inter Carsu nie spodobały się inwestorom. Kurs w dół
Handel i konsumpcja
Allegro zaczyna dopieszczać inwestorów. Ponad miliard na skup akcji
Handel i konsumpcja
Chiński nokaut. Temu za chwilę pokona Allegro
Handel i konsumpcja
Ostre hamowanie Inter Carsu
Handel i konsumpcja
Szefowie Zalando w byczych nastrojach. Nie wykluczają kolejnych przejęć
Handel i konsumpcja
Nowa wycena akcji LPP od Noble Securities. Analityk przekonał się do planu