We wtorek po południu akcje Eurocashu taniały o 3 proc., do 44,62 zł. - Słabe wyniki za II kwartał świadczą o tym, że problemy które sygnalizowaliśmy w naszym ostatnim raporcie - spadek sprzedaży Cash&Carry spowodowany kanibalizacją sieci przez nowe otwarcia oraz zbyt ambitne założenia ekspansji Delikatesów Centrum – są nawet większe niż zakładaliśmy – twierdzą eksperci. Wskazują, że w wynikach zaobserwować można także presję kosztowo-płacową. - Obniżamy nasze prognozy EBITDA na 2016 r. i 2017 r. odpowiednio o 4,6 proc. i 5 proc. Nasze nowe prognozy EBITDA na lata 2016 r. oraz 2017 r. są o 7 proc. i 5 proc. niższe niż konsensus sprzed publikacji wyników za II kwartał. Vestor DM szacuje, że Eurocash wypracuje w tym roku 227 mln zł zysku netto, 485 mln zł EBITDA przy przychodach na poziomie 21,5 mld zł. W przyszłym roku EBITDA spółki może - według prognoz analityków - wzrosnąć do 532 mln zł, a w 2018 r. do 556 mln zł.