Gino Rossi w sierpniu wypracowało 18,9 mln zł skonsolidowanych przychodów, czyli o 1 proc. więcej niż rok temu. Tym razem (przeciwnie niż w czerwcu i lipcu) nieco lepiej poradził sobie segment obuwniczy (marka Gino Rossi), który zwiększył sprzedaż o 2 proc., do 12,1 mln zł. Odzieżowy biznes (marka Simple) miał tyle samo przychodów co rok temu, czyli 6,7 mln zł. Dla porównania powierzchnia handlowa grupy rośnie w tym roku o ok. 8 proc.

Narastająco od początku roku łączne przychody detaliczne firmy urosły o 1 proc., do 167 mln zł. zł: w obuwniczym biznesie urosły o 1 proc., do 103,9 mln zł, zaś w odzieżowym są takie same jak rok temu i wyniosły 63,1 mln zł.

Sierpień był kolejnym miesiącem w tym roku, kiedy wyraźnie urosły procentowe marże brutto na sprzedaży detalicznej. Na poziomie całej spółki zwiększyła się o 2,6 pkt proc., do 48,8 proc. (nie był to już tak duży przyrost jak lipcowy o ponad 4,5 pkt). W sierpniowym wzroście największą zasługę miał kolejny raz segment obuwniczy, którego marża urosła o 4,3 pkt, do 45,4 proc. W odzieżowym wzrost był wyraźnie mniejszy i wyniósł 0,4 pkt, do 53 proc. Oznacza to, że w sierpniu na poziomie grupy tempo zwiększania marży brutto było nieco wolniejsze niż od początku roku, które wynosi 3,6 pkt i marża sięgnęła 53 proc. (obuwniczy +4,5 pkt, do 48,8 proc., odzieżowy +2,5 pkt, do 58,3 proc.).

Grupa rozpoczęła od sierpnia podawanie udziału sprzedaży hurtowej w przychodach marki Gino Rossi (w Simple jest nieistotny). Wyniósł w ubiegłym miesiącu 30 proc., czyli o 3 pkt proc. mniej niż rok temu.