Forteam to spółka inwestycyjna, należąca do amerykańskiego funduszu private equity Delta Capital. Jego przedstawiciele informują, że prokuratura zbada możliwość popełnienia co najmniej trzech czynów: oszustwa, świadomego niezaspokojenia roszczeń Forteam i prania brudnych pieniędzy.
Szczegóły śledztwa
W ramach prowadzonego śledztwa prokuratura będzie badać, czy przedstawiciele Forteamu zostali oszukani podczas podpisywania umowy gwarancyjnej w 2015 r. towarzyszącej nabyciu Małpki. Wtedy ówczesny jej właściciel zapewniał, że posiada wystarczający majątek, który pozwoli wywiązać się z zawartej w umowie gwarancji. Dla Forteamu była to kluczowa kwestia decydująca o prowadzeniu dalszych interesów i zainwestowaniu w sieć Małpka Express.
Kolejny czyn, który zbada prokuratura to świadome doprowadzenie do uszczuplenia zaspokojenia Forteam poprzez zmniejszenie o co najmniej 12,6 mln zł majątku spółek będących stroną umowy gwarancyjnej towarzyszącej zakupowi się „Prokuratura sprawdzi czy zbywanie, w celu uszczuplenia zaspokojenia Forteamu, objętych sądowym zabezpieczeniem akcji spółki Czerwona Torebka pomiędzy powiązanymi ze sobą podmiotami nie odbyło się z naruszeniem przepisów prawa" – czytamy w komunikacie prasowym.
Sprawa pod lupą
Geneza sprawy sięga 2015 r. Wtedy Forteam nabył od giełdowej Czerwonej Torebki 100 proc. akcji Małpki, właściciela sieci sklepów Małpka Express.
Od 2018 r. fundusz pozostaje w sporze cywilnym z Mariuszem Świtalskim. Niedawno uzyskał trzecie, sądowe zabezpieczenie swoich roszczeń. Wszystkie trzy zabezpieczenia zostały uzyskane w oczekiwaniu na rozstrzygnięcie w dalszym postępowaniu cywilnym przeciwko Świtalskiemu w związku z naruszeniem przez niego umowy gwarancyjnej zawartej z Forteamem.