Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Aktualizacja: 12.02.2021 05:06 Publikacja: 12.02.2021 05:06
Foto: materiały prasowe
Po południu akcje zyskiwały 6 proc., do 69,2 zł, przy wysokich obrotach. Czwartkowa sesja była istotna, ponieważ w środę obserwowaliśmy kulminację spadków (do 65,05 zł na finiszu sesji) i kluczowe było, czy w kolejnych dniach wsparcie na poziomie 65 zł zostanie obronione. Warto odnotować, że tak nisko kurs był ostatnio w dniu IPO, czyli 12 października 2020 r. I choć nadal jest zdecydowanie wyżej niż cena akcji w ofercie publicznej (43 zł), to w zestawieniu ze stopą zwrotu z akcji innych zagranicznych spółek e-commerce w ostatnich miesiącach Allegro mocno przegrywa.
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Obuwniczo-odzieżowa grupa pozyska z emisji akcji więcej niż zobowiązała się zapłacić za udziały Modivo. Są wyniki przyspieszonej budowy księgi popytu.
Według wstępnych ocen w 2024 r. pomimo spadku przychodów o 9 proc. rdr, do niecałych 2,6 mld zł, spółka zwiększyła rentowność EBITDA do 4,9 proc., osiągając 125,4 mln zł zysku na tym poziomie. I zapowiada dalszą poprawę
W ekspresowym tempie przebiegło nadzwyczajne walne zgromadzenie obuwniczo-odzieżowej grupy w sprawie emisji akcji na zakup Modivo za ponad 1,4 mld zł.
Końcówka 2024 roku przyniosła poprawę rok do roku wyników największego krajowego dystrybutora części samochodowych, ale rynek liczył na więcej. Krótko po starcie czwartkowej sesji kurs Inter Carsu zniżkował o ponad 3 proc.
Na 2025 r. grupa zapowiada wzrost EBITDA o 10-17 proc. Zasygnalizowała też transfer gotówki do akcjonariuszy. Akcje drożeją.
Już tylko niewiele ponad 100 tys. użytkowników przewagi ma polski lider handlu internetowego nad chińską konkurencją.
Indeks zyskuje prawie 2 proc. Gwiazdą na giełdzie jest dziś Allegro. Drożeje o kilkanaście procent i odpowiada za jedną trzecią obrotu w całym WIG.
Na 2025 r. grupa zapowiada wzrost EBITDA o 10-17 proc. Zasygnalizowała też transfer gotówki do akcjonariuszy. Akcje drożeją.
Motocykle Harley Davidson z Wisconsin, soja z Luizjany, mięso z Nebraski i Kansas - UE odpowiada na karne cła amerykańskie swoimi cłami odwetowymi. Chce zaszkodzić republikańskim stanom.
Już tylko niewiele ponad 100 tys. użytkowników przewagi ma polski lider handlu internetowego nad chińską konkurencją.
Niemiecki eksport spadł o 2,5 proc. w styczniu w porównaniu z poprzednim miesiącem. W ankiecie Reutersa prognozowano wzrost o 0,5 proc. Import wzrósł o 1,2 proc. w styczniu w porównaniu z poprzednim miesiącem.
Stany Zjednoczone zdecydowały się wdrożyć podwyżki ceł na towary z Kanady, Meksyku i Chin. Wkrótce może dojść do kolejnych salw w wojnach handlowych. Nowa waszyngtońska administracja traktuje to jako sposób na przyciąganie produkcji i chce słabszego dolara.
Deficyt handlowy USA w zakresie towarów gwałtownie wzrósł w styczniu, najprawdopodobniej dlatego, że przedsiębiorstwa zwiększyły import przed cłami, co może spowodować, że handel stanie się hamulcem wzrostu gospodarczego w pierwszym kwartale.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas