Akcjom Banku BPH grozi duża podaż

Środa zapowiada się nerwowo dla posiadaczy akcji BPH. Fundusze będą wyprzedawać jego akcje, bo dzień później wypadną one z wiedeńskiego indeksu spółek Europy Środkowej

Aktualizacja: 23.02.2017 07:52 Publikacja: 13.03.2007 06:19

Obliczany przez giełdę wiedeńską indeks CECE jest popularnym instrumentem bazowym dla certyfikatów indeksowych i funduszy ETF (ich jednostki naśladują notowania indeksu, z którym są powiązane).

Portfele do przebudowy

Każda zmiana w składzie indeksu oznacza, że instytucje finansowe, które emitują takie produkty, muszą dostosować swoje portfele do nowej listy uczestników indeksu. Ponieważ chcą jak najdokładniej odwzorować notowania wskaźnika CECE w cenach jednostek swoich funduszy, będą sprzedawać i kupować akcje na zakończenie notowań poprzedzających korektę indeksu.

Tak inwestorzy postępowali dotychczas. W marcu 2006 r., gdy do składu CECE dodane zostały Lotos i PGNiG, ich kurs gwałtownie poszybował w górę. Stało się to na fixingu sesji przed korektą indeksu.

Kolejna zmiana nastąpiła we wrześniu 2006 r. Do indeksu dodany został Bioton. Wtedy jego notowania przy bardzo dużym obrocie (132 mln zł) poszły w górę o 4,5 proc. Obyło się jednak bez gwałtownego wystrzału. Dzięki wcześniejszym informacjom "Parkietu" inwestorzy byli na to przygotowani i bardzo duży popyt wykorzystali do sprzedaży akcji Biotonu.

Z kolei w grudniu 2006 roku o jedną trzecią (z 0,58 do 0,39 proc.) zredukowany został udział Netii w tym wskaźniku.

Przecena Netii

Choć zmiana mogła wydawać się symboliczna, to skończyła się ponad 9-proc. przeceną. Fakt ten nie był przewidywany przez rynek i cały spadek odbył się na fixingu kończącym sesję przed rewizją indeksu.

Jak w środę zachowają się akcje BPH? Trudno to przewidzieć. Duża podaż jest jednak właściwie pewna - bank ma bowiem 5,74-proc. udział w CECE.

Gospodarka
Embarga i sankcje w osiąganiu celów politycznych
Materiał Promocyjny
Z kartą Simplicity można zyskać nawet 1100 zł, w tym do 500 zł już przed świętami
Gospodarka
Polska-Austria: Biało-Czerwoni grają o pierwsze punkty na Euro 2024
Gospodarka
Duże obroty na GPW podczas gwałtownych spadków dowodzą dojrzałości rynku
Gospodarka
Sztuczna inteligencja nie ma dziś potencjału rewolucyjnego
Gospodarka
Ludwik Sobolewski rusza z funduszem odbudowy Ukrainy
Gospodarka
„W 2024 r. surowce podrożeją. Zwyżki napędzi ropa”