Capital Partners wykupił wszystkie obligacje (łącznie 1,87 tys. sztuk), które wyemitował pod koniec 2006 r., żeby zdobyć środki na zakup 68 proc. akcji w spółce WiedzaNet (sprzedającym był giełdowy Spin, obecnie ABG). Obligatariusze zamienili papiery dłużne na akcje WiedzyNet. Po konwersji zaangażowanie funduszu w spółce córce skurczyło się do 6,64 proc. kapitału.
Przedstawiciele Capital Partners nie ukrywają, że są zainteresowani upłynnieniem reszty walorów WiedzyNet. - Chcemy do końca roku zamknąć ten projekt. Wcześniej jednak, zgodnie z zapisami umowy inwestycyjnej podpisanej z pozostałymi akcjonariuszami, pomożemy w upublicznieniu spółki - powiedział Paweł Bala, prezes giełdowego funduszu.
WiedzaNet to niewielka firma specjalizująca się w e-learningu (szkolenia przez internet). Spółka chciała w 2007 r. zadebiutować na GPW. Zwlekała jednak ze złożeniem prospektu emisyjnego. Dokument trafił do Komisji Nadzoru Finansowego dopiero pod koniec poprzedniego roku. Potem został wycofany.
- Uznaliśmy, że lepszym rynkiem dla naszej firmy będzie NewConnect - wskazał Jerzy Durślewicz, prezes WiedzyNet. Jego zdaniem, najbardziej prawdopodobnym terminem debiutu jest czerwiec. Nie wykluczył jednak, że będzie to dopiero wrzesień lub październik.
- Chcemy poczekać, aż sytuacja na giełdzie wyklaruje się. Liczymy również, że wyceny spółek technologicznych będą wyższe niż obecnie - tłumaczył. Oszacował wartość WiedzyNet na około 30 mln zł. To spora kwota jak za firmę, która w 2007 r. zarobiła 1,4 mln zł, przy 10 mln zł przychodów. Plan na bieżący rok zakłada wzrost sprzedaży do 16 mln zł (liczba uwzględnia 3 mln zł wpływów kupionej niedawno spółki Lingwejon) i utrzymanie rentowności.
