Głosowanie w sprawie stóp procentowych Banku Anglii nie było jednomyślne. Za pozostawieniem stóp na dotychczasowym poziomie 4,5 proc. opowiedziało się ośmiu członków Komitetu Polityki Pieniężnej. Za obniżką o 25 pb. była tylko Swati Dhingra. Catherine Mann, która w zeszłym miesiącu głosowała wraz z Dhingrą za dużym cięciem stóp, tym razem była za utrzymaniem głównej stopy na dotychczasowym poziomie.
„Jak zauważył Komitet w lutym, w ciągu ostatnich dwóch lat dokonano znacznego postępu w zakresie dezinflacji, ponieważ wcześniejsze zewnętrzne wstrząsy ustąpiły, a restrykcyjna polityka pieniężna ograniczyła efekty drugiej rundy i ustabilizowała długoterminowe oczekiwania inflacyjne. Ten postęp pozwolił Komitetowi Polityki Pieniężnej (MPC) na stopniowe wycofanie pewnego stopnia restrykcji politycznych, przy jednoczesnym utrzymaniu stopy bankowej w restrykcyjnym obszarze, aby nadal eliminować uporczywe presje inflacyjne. Od czasu poprzedniego posiedzenia MPC niepewność dotycząca globalnej polityki handlowej wzrosła, a Stany Zjednoczone ogłosiły szereg zapowiedzi taryfowych, na co niektóre rządy odpowiedziały. Inne niepewności geopolityczne również się nasiliły, a wskaźniki zmienności na rynkach finansowych wzrosły na całym świecie. Rząd niemiecki ogłosił plany znaczących reform swoich zasad fiskalnych” - głosi komunikat Banku Anglii.
Czy Bank Anglii będzie jeszcze ciął stopy procentowe w tym roku?
- Inflacja konsumencka jest na poziomie 3 proc., a stopy inflacji dla wynajmu mieszkań, edukacji, wakacji i restauracji są znacznie wyższe od tego poziomu. Jak można obniżać stopy w takiej sytuacji? Zwłaszcza gdy istnieje tyle niepewności co do tego, co dzieje się na rynku pracy – wskazuje Kit Juckes, ekonomista z Societe Generale. Przypomina on jednak, że inwestorzy wciąż spodziewają się jeszcze dwóch obniżek stóp w Wielkiej Brytanii w tym roku.
Mediana prognoz zebranych przez agencję Bloomberga sugeruje, że główna stopa procentowa Banku Anglii powinna wynosić na koniec 2025 roku 3,75 proc. Poszczególne prognozy są w przedziale od 3,25 proc. (HSBC i Citigroup) do 4,25 proc. (m.in. Julius Baer). W obecnym cyklu luzowania polityki pieniężnej, Bank Anglii obniżył już stopy trzykrotnie, łącznie o 75 pb.