Tego nie było od 20 lat. Branża private equity się kurczy

Wartość aktywów zarządzanych przez spółki private equity spadła w zeszłym roku o 2 procent.

Publikacja: 05.03.2025 10:50

Tego nie było od 20 lat. Branża private equity się kurczy

Foto: Adobestock

Firmy private equity zarządzały na koniec czerwca 2024 r. aktywami wartymi łącznie 4,7 bln USD, czyli mniejszymi o 2 proc. w porównaniu z takim samym okresem zeszłego roku – wynika z danych firmy konsultingowej Bain & Co. To pierwszy odnotowany spadek ich aktywów, odkąd Bain zaczął w 2005 r. sporządzać raporty na ten temat. Nawet podczas kryzysu finansowego w 2008 roku branża private equity odnotowała skromny wzrost aktywów.

Aktywa zarządzane przez firmy private equity spadły w zeszłym roku po raz pierwszy od dekad, gdyż inwestorzy, zmagający się z zaległościami wartymi 3 biliony dolarów w postaci starzejących się i niesprzedanych transakcji, wycofali się z przeznaczania nowych funduszy na ten sektor.

Czytaj więcej

Więcej fuzji i przejęć w Europie Środkowo-Wschodniej, ale o niższej wartości

Dlaczego branża private equity ma problemy?

- Zbieranie funduszy znacznie spowolniło, gdyż grupy private equity miały trudności ze sprzedażą aktywów i zwrotem gotówki inwestorom, co skłoniło duże fundusze emerytalne i fundacje do ograniczenia działań - powiedział w rozmowie z „Financial Timesem” Hugh MacArthur, przewodniczący globalnej praktyki private equity w Bain & Co.

Proporcja wartości netto aktywów funduszów, którą menedżerowie private equity zwracają swoim inwestorom w gotówce, spadła w ostatnich latach do około połowy historycznej średniej. To źle wpłynęło na  fundusze emerytalne, które potrzebują regularnych wypłat gotówki, aby finansować swoje zobowiązania wobec emerytowanych pracowników. W 2024 roku dystrybucje z branży private equity jako procent aktywów netto spadły do najniższego poziomu od ponad dekady, wynosząc zaledwie 11 procent, jak ustalił Bain. Inwestorzy zareagowali, mniej chętnie wpłacając pieniądze. Zbieranie funduszy private equity spadło o 23 procent w 2024 roku, a branża pozyskała 401 miliardów dolarów w nowych aktywach – był to najsłabszy wynik od 2020 roku. Nowa gotówka napływająca do firm private equity nie wystarczyła, aby zastąpić 468 miliardów dolarów w aktywach, które branża sprzedała w zeszłym roku, gdy rynek transakcji i rynki kapitałowe zaczęły się odradzać. 

- Presja na branżę raczej szybko nie ustąpi. Nie wszystko się poprawi w 2025 r. To problem na trzy lub cztery lata – uważa MacArthur. 

Czytaj więcej

Fundusze private equity zapowiadają inwestycje
Gospodarka światowa
Chiński cel wzrostu PKB na 2025 rok: "około 5 proc."
Gospodarka światowa
Amerykański chaos rozlał się po światowych rynkach
Gospodarka światowa
Trump znów celowo podsyca niepewność w światowej gospodarce
Gospodarka światowa
Szefowa KE: ok. 800 mld euro na inwestycje w obronność
Gospodarka światowa
Cła Trumpa uderzyły w rynki. Zyskuje rosyjski RTS, mocno traci WIG20
Gospodarka światowa
USA zaczynają wojnę handlową. Donald Trump nałożył cła na Kanadę i Meksyk