Niemiecka inflacja zwolniła bardziej niż oczekiwano

Inflacja konsumencka w Niemczech wyhamowała z 6,1 proc. w sierpniu do 4,5 proc. we wrześniu - mówią dane urzędu statystycznego Destatis. Średnio oczekiwano, że zejdzie ona do 4,6 proc.

Publikacja: 28.09.2023 15:02

Niemiecka inflacja zwolniła bardziej niż oczekiwano

Foto: Bloomberg

Mocniej od prognoz wyhamowała również inflacja HICP, czyli liczona według metodologii Eurostatu. Zeszła ona z 6,4 proc. do 4,3 proc., podczas gdy średnio spodziewano się, że wyniesie 4,5 proc. Liczona przez niemiecki urząd statystyczny inflacja bazowa (czyli nie obejmująca cen żywności, paliw i energii) wyhamowała z 5,5 proc. do 4,1 proc., a wzrost cen usług zszedł z 5,1 proc. do 4 proc. Te dane mogą utwierdzić Europejski Bank Centralny, że dalsze podwyżki stóp procentowych nie są już potrzebne.

- W przypadku Niemiec, na odczyty inflacji z miesięcy letnich wpływało kilka efektów bazowych. O ile niższe ceny energii przyczyniały się do hamowania inflacji, to zakończenie tymczasowych rządowych programów wsparcia energetycznego oraz programu taniego transportu publicznego zwiększyło presję na wzrost cen. Miesięczne zmiany cen kreślą jednak bardziej skomplikowany obraz niemieckiej inflacji - wskazuje Carsten Brzeski, ekonomista ING.

- Wygląda to dobrze, ale trzeba pamiętać, że Niemcy negatywnie odstają obecnie od reszty Europy pod względem tempa wzrostu gospodarczego. Mimo to, można uznać EBC nie ma już nic do zrobienia. Możliwe, że zrobił on już nawet zbyt dużo - twierdzi Frederik Engholm, główny strateg Nykredit. 

Czytaj więcej

Gorsze nastroje niemieckich konsumentów, nie wspomogą wzrostu

EBC 14 września podniósł swoją główną stopę procentową o 25 pb., do 4,5 proc. Była to jej dziesiąta podwyżka z rzędu. Christine Lagarde, szefowa EBC, zasugerowała jednak wówczas, że główna stopa pozostanie na takim poziomie przez dłuższy czas.

W czwartek opublikowano również dane o inflacji konsumenckiej w Hiszpanii. Licząc według koszyka krajowego urzędu statystycznego, przyspieszyła ona z 2,6 proc. w sierpniu do 3,5 proc. we wrześniu, co było zgodne z prognozami. Inflacja HICP była natomiast nieco niższa od oczekiwań. Przyspieszyła z 2,4 proc. do 3,2 proc., podczas gdy średnio spodziewano się, że wzrośnie do 3,3 proc. Również więc te dane nie powinny w sposób znaczący wpłynąć na strategię przyjętą przez EBC. 

- Odczyty wskazują na tendencje dezinflacyjne, jednak jak widać np. w danych z Hiszpanii walka z inflacją nie została jeszcze zakończona. Przypominam słowa prezes Lagarde, która wskazywała, że stopy pozostaną wysokie tak długo, jak to będzie konieczne. Wydaje się, że ta konieczność nadal pozostaje w mocy – zauważa Bartosz Wałecki, analityk Michael / Strom Dom Maklerski.

Czytaj więcej

Niemcy: a jednak recesja
Gospodarka światowa
Komu sprzyjają fortuna i sondaże na ostatniej prostej kampanii?
Materiał Promocyjny
Pieniądze od banku za wyrobienie karty kredytowej
Gospodarka światowa
Czy hazard wykreuje prezydenta USA? Bukmacherzy lepsi niż Instytut Gallupa
Gospodarka światowa
Warren Buffett pozbywa się akcji Apple. Miliarder gromadzi gotówkę
Gospodarka światowa
Kurs akcji pomnożony przez 70 tysięcy. Kto się tak obłowił?
Materiał Promocyjny
Sieć T-Mobile Polska nagrodzona przez użytkowników w prestiżowym rankingu
Gospodarka światowa
Październik na minusie. W czwartek Wall Street pogrążona przez Big Tech
Gospodarka światowa
Rośnie zaufanie amerykańskich konsumentów