Zaskoczeniem dla inwestorów okazały się nowe projekcje członków Komitetu Otwartego Rynku Rezerwy Federalnej (FOMC) dla stóp procentowych, czyli tzw. dot-plot. Ich mediana wskazuje, że uśredniona główna stopa procentowa znajdzie się na koniec roku na poziomie 5,6 proc. Główna stopa może być więc przedziale 5,5-5,75 proc. To oznaczałoby jeszcze dwie podwyżki w tym roku, czyli bardziej "jastrzębi" scenariusz niż oczekiwano. Projekcje sugerują też, że na koniec 2024 r. uśredniona główna stopa wyniesie 4,6 proc. Obniżek stóp można więc oczekiwać dopiero w przyszłym roku.
Czytaj więcej
Ostatnie dane o inflacji w USA pokazały dwoisty obraz. Jednak wśród ekonomistów przeważa pogląd, że dynamika cen w największej gospodarce świata będzie nadal spadać, a to zwiększałoby atrakcyjność inwestycji w obligacje rządów.
W komunikacie wydanym po posiedzeniu Komitetu, podkreślono, że zdecydowano się na razie wstrzymać podwyżki stóp, by "ocenić dodatkowe informacje" i że jest "silnie zdeterminowany", by obniżyć inflację do celu wynoszącego 2 proc. W maju inflacja konsumencka w USA spadła do 4 proc.
Pierwsze reakcje rynków na komunikat FOMC były umiarkowanie negatywne. Nowojorskie indeksy giełdowe lekko spadały, a złoty tracił wobec dolara. O ile przed decyzją Fedu za 1 USD płacono poniżej 4,10 zł, to po niej notowania zbliżyły się do 4,13 zł.