Spekulacje dotyczące możliwych działań Apple przeciwko Twitterowi pojawiły się już wcześniej. Koncern miał być niezadowolony z tego, że Twitter, po przejęciu przez Muska, poluzował standardy dotyczące moderacji treści. Yoel Roth, były dyrektor ds. bezpieczeństwa w Twitterze, ostrzegł na łamach „New York Timesa”, że ewentualne wykluczenie tego serwisu społecznościowego ze sklepów z aplikacjami Apple i Google miałoby katastrofalne skutki dla miliardów użytkowników Twittera. Phil Schiller, dyrektor Apple App Store, niedawno zaś usunął swoje konto z Twittera.
Czytaj więcej
Ekscentryczny miliarder szybko się przekonał, że zarządzanie serwisem społecznościowym może być trudniejsze od budowania samochodów elektrycznych i wysyłania rakiet w Kosmos.
Musk stwierdził również, że Apple „prawie wstrzymał” reklamy na Twitterze. Dane firmy Pathmatics potwierdzają, że je mocno ograniczył. O ile między 16 a 22 października wydał na nie 220,8 tys. USD, to między 10 a 16 listopada już tylko 131,6 tys. USD.