DAX szybszy od rywali

Indeks frankfurckiej giełdy ma niewielki dystans do rekordu wszech czasów.

Publikacja: 06.03.2017 11:59

DAX szybszy od rywali

Foto: Bloomberg

W tym roku DAX, który spisuje się lepiej niż większość jego europejskich konkurentów ma jeszcze przestrzeń do zwyżki, gdyż inwestorzy obstawiają, iż spółki przemysłowe będą korzystać na przyspieszającym wzroście gospodarki.

Od rekordu DAX dzieli 3,5 proc. , czyli około 430 punktów. W kwietniu 2015 rekord zamknięcia sesji wyniósł 12374,73 pkt. Dzisiaj DAX traci 0,4 proc. z powodu Deutsche Banku, który ogłosił plan pozyskania 8,5 miliarda dolarów ze sprzedaży akcji.

Niemniej dotychczasowy dorobek sprawia, iż niemiecki indeks giełdowy jest najbliżej swojego rekordowego rezultatu spośród głównych wskaźników europejskich wyłączając londyński FTSE100, który swój najlepszy poziom osiągnął w minionym tygodniu.

DAX mając w swoim składzie takie atuty jak Siemens, Daimler, czy BASF jest jednym z największych beneficjentów globalnego rajdu, który wystartował w listopadzie 2016 roku na fali oczekiwań inwestorów liczących na szybszy wzrost gospodarczy i inflację. Od wyborów prezydenckich w USA niemiecki wskaźnik zyskał około 14 proc.

Frankfurcki indeks jest też postrzegany jako bezpieczna przystań na europejskim rynku akcji w przypadku zwiększonej zmienności przed wyborami prezydenckimi we Francji. Sean Darby, strateg firmy inwestycyjnej Jefferies kilka dni temu podtrzymał swoje bycze nastawienie do akcji firm niemieckich, gdyż rosnąca inflacja wiele innych inwestycji (m.in. obligacje rządowe) czyni nieatrakcyjnymi.

Gospodarka światowa
Inflacja słabnie, ale nie na tyle, by banki centralne odetchnęły z ulgą
Materiał Promocyjny
Pierwszy bank z 7,2% na koncie oszczędnościowym do 100 tys. złotych
Gospodarka światowa
Wzrost cen słabnie, ale europejski przemysł ma zadyszkę
Gospodarka światowa
Inwestorzy nie przestraszyli się wyniku pierwszej tury wyborów
Gospodarka światowa
Jak rynki przyjęły sukces Le Pen w wyborach we Francji
Gospodarka światowa
Bułgaria. Kraj, który znów minął się ze strefą euro
Gospodarka światowa
Skrajna prawica zwyciężyła. Nie wiadomo jednak czy zdoła stworzyć rząd