Ze wstępnego szacunku GUS wynika, że w 2024 r. popyt krajowy urósł o 4,1 proc. Spożycie ogółem wzrosło o 4 proc., w tym w sektorze gospodarstw domowych o 3,1 proc. Na wyraźnie mniejszym plusie była dynamika inwestycji (nakładów brutto na środki trwałe) – o 1,3 proc. Stopa inwestycji spadła do 17,4 proc., z 17,7 proc. w 2023 r.
Czytaj więcej
I połowa 2025 r., choć dobra, będzie jednak dla polskiej gospodarki słabsza, niż spodziewali się ekonomiści jeszcze trzy miesiące temu – wynika z kwartalnych prognoz w konkursie organizowanym przez „Parkiet”.
Z czwartkowych danych GUS wynika też, że wartość dodana brutto w gospodarce narodowej wzrosła w 2024 r. o 2,1 proc. względem 2023 r., w tym w przemyśle odnotowano wzrost o 1 proc., a w handlu i naprawie pojazdów samochodowych o 2,3 proc. Spadek wartość dodana brutto w budownictwie, o 6,7 proc.
Czwartkowe dane mają charakter wstępny. Wraz z napływem kolejnych, uszczegóławiających statystyk, mogą podlegać pewnym rewizjom nawet w perspektywie kolejnych kilku kwartałów.
PKB Polski wyraźnie w górę
2024 r. był dla polskiej gospodarki wyraźnie lepszy niż poprzedni, gdy osiągnęliśmy niemal niezauważalny wzrost PKB, raptem o 0,1 proc. Inna sprawa, że gdyby sięgnąć do prognoz sprzed roku, to oczekiwana skala ożywienia gospodarczego w 2024 r. była nieco wyższa, zwykle ponad 3 proc.