GUS rzuca nowe światło na płace Polaków. Tyle naprawdę zarabiamy

6549,22 zł brutto wyniosła mediana wynagrodzeń w gospodarce narodowej w marcu. To blisko o 24 proc. poniżej średniej. Środową publikacją Główny Urząd Statystyczny otworzył nowy rozdział w historii swoich danych dotyczących wynagrodzeń.

Publikacja: 04.09.2024 20:07

GUS rzuca nowe światło na płace Polaków. Tyle naprawdę zarabiamy

Foto: Adobe Stock

GUS pierwszy raz w historii opublikował „Rozkład wynagrodzeń w gospodarce narodowej” – na razie za styczeń, luty i marzec 2024 r. Najważniejszą nowością jest to, że pokazał w nich medianę płac, czyli wartość środkową. W marcu wyniosła ona 6549,22 zł brutto. Dokładnie połowa osób zarabiała więcej, a druga połowa mniej niż ta kwota. Chodzi o gospodarkę narodową, czyli szerszą grupę niż tylko sektor przedsiębiorstw (firmy z ponad dziewięcioma pracownikami). Nowe dane GUS obejmują także m.in. mniejsze biznesy, sferę budżetową oraz rolnictwo.

Bardziej złożony obraz

Dotychczas GUS publikował regularnie w zasadzie wyłącznie dane o średnim wynagrodzeniu w sektorze przedsiębiorstw (co miesiąc) oraz w gospodarce narodowej (co kwartał). Obie statystyki są jednak zawyżane przez najwyższe pensje. Owszem, urząd pokazywał także dane o medianie, ale na mniejszej próbie, tylko raz na dwa lata i z dużym opóźnieniem. Poprzednio zrobił to w październiku 2023 r., a dane dotyczyły sytuacji sprzed roku (z października 2022 r.). Nowe badanie, które GUS wprowadza już na stałe do swojej palety (będzie publikowane zawsze w pierwszych dniach miesiąca), da dużo bardziej aktualny i złożony obraz sytuacji na rynku pracy.

Nie jest to obraz najbardziej aktualny – mimo wszystko dane pokazują stan sprzed pół roku (najnowsze dane są za marzec br., w październiku GUS poda rozkład wynagrodzeń w kwietniu itd.) – ale na pewno świeższy. Tym samym ekonomiści dużo szybciej dostaną informacje np. o tym, które grupy najbardziej korzystają ze wzrostu płac w gospodarce, jak zmieniają się płace w regionach albo jaki efekt dla siatki wynagrodzeń ma wzrost pensji minimalnej.

Nowe badanie pokazuje nie tylko medianę wynagrodzeń na poziomie całego kraju, ale też regionalnie oraz w podziale na płeć, wiek, sekcję PKD i wielkość firmy. Bazuje na danych pochodzących z rejestrów ZUS. GUS uzupełnia je także statystykami z rejestrów Ministerstwa Finansów i danymi ze swojej Bazy Jednostek Statystycznych.

Czytaj więcej

Nowe dane GUS o stanie polskiej gospodarki. Zaskakujące ożywienie inwestycji

Średnia wyraźnie wyższa od mediany

Środowe dane GUS o medianie płac w marcu br. (6549 zł brutto) wskazują, że była ona blisko o 24 proc. niższa od średniego wynagrodzenia (8604,72 zł). Wyższą medianę wynagrodzeń odnotowano w przypadku mężczyzn – 6770,08 zł brutto. U kobiet wyniosła ona 6357,44 zł.

Dane wskazują też bardzo wyraźnie przepaść płacową między podmiotami w zależności od ich wielkości. O ile w podmiotach z maksymalnie dziewięcioma pracownikami wynosiła ona w marcu 4242 zł brutto (czyli tyle, ile płaca minimalna!), o tyle w większych – 7008 zł. Najwyższa była u największych pracodawców (1 tys. pracujących i więcej): ponad 7941 zł. – Wielkość firmy najbardziej różnicuje poziom płac. W największych, z ponad 1 tys. pracowników, mediana jest niemal dwukrotnie wyższa niż w najmniejszych firmach (do pięciu pracowników) – zauważa Andrzej Kubisiak, zastępca dyrektora Polskiego Instytutu Ekonomicznego.

Jeśli chodzi o sekcje PKD, najwyższą medianę GUS zameldował w „informacji i komunikacji” – ponad 10,5 tys. zł brutto, najniższą zaś w „zakwaterowaniu i gastronomii” (4,3 tys. zł). Generalnie dane wskazują na wyraźnie wyższe pensje w usługach (mediana ponad 6,8 tys. zł) niż w przemyśle (niecałe 6,2 tys. zł) i rolnictwie (niespełna 5,4 tys. zł), acz wiele zależy tu m.in. od regionu. Przykładowo mediana wynagrodzeń w przemyśle w województwie śląskim (a więc m.in. w kopalniach) jest wyższa niż w usługach w większości regionów kraju.

Wgląd w Polskę powiatową

Bardzo ważny w najnowszych danych od GUS jest właśnie ten szerszy wgląd w sytuację płacową w Polsce powiatowej. Są one znacznie lepiej dopasowane do tego, co „przeciętny Polak” widzi na swoim pasku.

– Te dane są pewną odtrutką. Często gdy mówiło się o średnim wynagrodzeniu w sektorze przedsiębiorstw – już ponad 8 tys. zł brutto, to wszyscy narzekali, że „nikt tak nie zarabia” – zauważa Kubisiak z PIE. – Teraz na poziomie danych powiatowych widać, skąd pojawiały się takie głosy. Mamy powiaty z medianą wynagrodzeń nawet o 40 proc. wyższą niż dla całego kraju (m.in. Warszawa) oraz o 20 proc. niższą, np. powiat kępiński albo nowotarski – dodaje analityk.

Ile naprawdę zarabiamy?

Nowa publikacja GUS zawiera też dane o decylach wynagrodzeń brutto w gospodarce narodowej oraz w podziale według płci – czyli kwoty, poniżej których zarabia kolejnych 10 proc. pracujących. Przykładowo pierwszy decyl to wynagrodzenie, poniżej którego kształtują się zarobki 10 proc. osób o najniższych pensjach (a powyżej którego są płace pozostałych 90 proc. osób).

Okazuje się, że w marcu np. drugi decyl kształtował się na poziomie około 4,5 tys. zł. Oznacza to, że 20 proc. osób pracujących w gospodarce narodowej w marcu br. zarabiało maksymalnie właśnie taką kwotę, a pozostałych 80 proc. – więcej. Z kolei na przykład granica dla dziewiątego decyla to około 14 tys. zł. brutto. Więcej zarabiała więc tylko co dziesiąta osoba w Polsce.

Porównanie tych wartości z przeciętnym wynagrodzeniem w marcu (około 8604 zł brutto) wskazuje, że więcej od średniej krajowej zarabiało tylko nieco ponad 30 proc. badanych, a blisko 70 proc. – mniej od niej.

Gospodarka krajowa
Przedsiębiorczość w Polsce na tle Europy
Materiał Promocyjny
Pieniądze od banku za wyrobienie karty kredytowej
Gospodarka krajowa
PMI dla polskiego przemysłu najwyżej od 2,5 roku. Ale są też gorsze informacje
Gospodarka krajowa
Wskaźnik PMI dla Polski wzrósł do 49,2 pkt w październiku; konsensus: 48,4 pkt
Gospodarka krajowa
Skąd wziąć pieniądze na zbrojenia? Podatek obronny dzieli ekonomistów
Materiał Promocyjny
Sieć T-Mobile Polska nagrodzona przez użytkowników w prestiżowym rankingu
Gospodarka krajowa
Obniżka stóp NBP w szczycie inflacji?
Gospodarka krajowa
GUS: inflacja w październiku jeszcze w górę. Odczyt zgodny z konsensusem