O swojej decyzji Paweł Borys poinformował w piątek, 10 listopada, na portalu X (dawniej Twitter). Jak ogłosił, w grudniu tego roku zakończy się jego misja na stanowisku prezesa Polskiego Funduszu Rozwoju. Ekonomista podjął tym samym decyzję o powrocie od przyszłego roku na prywatny rynek finansowy. O swojej nowej roli Borys ma poinformować w styczniu.
„W 2023 roku upływa kadencja całego zarządu PFR, nie będę ubiegał się o reelekcję i zakończę pełnienie funkcji prezesa PFR z końcem tego roku. W tym samym terminie zrezygnuje także z funkcji przewodniczącego Rady Nadzorczej BGK” – podał Borys.
„Poza pracą zawodową w nowym roku zamierzam także stworzyć wspólnie z moją żoną pewien nowy projekt społeczny, związany z naszą pasją, którą są dzieci” – dodał.
Czytaj więcej
Tarcze finansowe PFR uratowały przed skutkami pandemii dużą liczbę firm i miejsc pracy, podbiły wyniki naszej gospodarki i były bardziej efektywne niż rozwiązania stosowane w innych krajach – przekonuje PIE. – Przydałaby się niezależna ocena – komentują eksperci.
Paweł Borys kieruje Polskim Funduszem Rozwoju od maja 2016 roku, od tego czasu jest też przewodniczącym Rady Nadzorczej Banku Gospodarstwa Krajowego. Pełni także funkcję przewodniczącego rady Polskiego Instytutu Ekonomicznego. Wcześniej pracował między innymi w Grupie Deutsche Bank i PKO Banku Polskim. Jest twórcą pierwszego w Polsce funduszu małych i średnich spółek DWS TOP25 oraz pierwszego zewnętrznego indeksu na GPW.