Spowolnienie gospodarcze jest faktem, a perturbacje z nim związane zataczają coraz szersze kręgi. Różnią się jedynie jego natężenie i efekty – na poziomie poszczególnych krajów, sektorów oraz indywidualnych firm. Z badania EY CEO Outlook Pulse wyraźnie wynika, że polscy prezesi są bardziej optymistycznie nastawieni do skali spowolnienia niż respondenci w globalnej próbie badania.
Sześciu na 10 polskich prezesów uważa, że spowolnienie w globalnej gospodarce będzie umiarkowane, 40 proc. - że będzie silne. Średnio na świecie opinie rozkładają się po połowie (48 proc. uważa, że spowolnienie będzie umiarkowane, a 50 proc. – silne).
Silniejszego niż globalne spowolnienia polscy prezesi spodziewają się na swoim rodzimym rynku. Co drugi ankietowany przyznał, że w jego prognozach spowolnienie w Polsce będzie silne. Ale nadal oznacza to większy optymizm niż cechuje prezesów z innych państw. W globalnym badaniu EY silnego spowolnienia na macierzystym rynku obawia się 56 procent prezesów.
Prezesi zarządzający polskimi firmami przewidują też (59 proc.), że recesja będzie poważniejsza niż kryzys finansowy z lat 2007-2008. Na świecie uważa tak 56 proc. respondentów badania EY.
Czytaj więcej
Produkcja w polskim przemyśle przetwórczym zmalała w marcu 11 miesiąc z rzędu i to nawet bardziej niż w lutym. Ale menedżerowie firm przemysłowych z coraz większym optymizmem patrzą w przyszłość. To efekt słabnącej presji na wzrost cen.