Technologiczna przecena na amerykańskiej giełdzie

Na europejskich rynkach byliśmy dziś świadkami mieszanej sesji. Notowania DAXa kontynuują wzrosty, osiągając dziś nowy poziom ATH, przebijając barierę 23 400 pkt. Również CAC40 zanotował dziś wzrosty, zyskując 0,3%. Europejskie indeksy kontynuują wzrosty wsparte rosnącymi spółkami zbrojeniowymi.

Publikacja: 06.03.2025 18:58

Technologiczna przecena na amerykańskiej giełdzie

Foto: Michael Nagle/Bloomberg

Jednocześnie spadki zanotował dziś szwajcarski indeks (-0,6%), brytyjski (-0,8%) oraz włoski (-0,4%). Na polskiej giełdzie panowała kontynuacja wzrostów, które w przypadku WIG20 sięgnęły ponad 1,8%. Nieco spokojniej rosły dziś średnie spółki (+0,9%) oraz małe (+0.6%). 

W szczególności pozytywnie na polskiej giełdzie odbił się sektor budowlany. Widać w tym ruchu kontynuację realizacji pozycjonowania pod scenariusz zakończenia konfliktu na Ukrainie. Uspokojenie sytuacji za wschodnią granicą Polski może być jednym z kluczowych aspektów potrzebnych do ożywienia tego sektora. Oczywiście bardzo ważna pozostaje także kwestia polityki monetarnej NBP i wysokości stóp procentowych, choć, w przypadku ostatnich ruchów na polskiej giełdzie, cenotwórczy prym zdecydowanie wiedzie narracja geopolityczna. 

Mocne ruchy widać za to na amerykańskiej giełdzie, która kontynuuje silną wyprzedaż. W szczególności spadki widać na notowaniach spółek technologicznych. Amerykańska dominacja w obszarze sztucznej inteligencji coraz mocniej poddawana jest pod wątpliwość wraz z kolejnymi doniesieniami o nowych modelach opracowywanych w Chinach. Jednocześnie warto zauważyć, że amerykańskie spółki technologiczne przewodziły zeszłorocznym wzrostom na giełdzie i obecnie zbytnia koncentracja wokół tego sektora zaczyna być coraz mocniej widoczna. 

W szczególności obrazuje to sytuacja na akcjach tzw. “Siedmiu Wspaniałych”, które od początku roku notują bardzo słaby wynik. Najmocniej w tej grupie ciąży Tesla, która zanotowała skokowy wzrost wraz z wygraną Trumpa w wyborach. Dynamiczny wzrost spółki (93% od dnia wyborów do szczytów z połowy grudnia) wydawał się ciężki do utrzymania i obecnie notowania producenta aut spadają do poziomów sprzed wyborów. Spółka od początku roku traci ponad 33%. Wcześniejsze ruchy były dyktowane głównie bliskim udziałem Muska w administracji Trumpa, jednak ostatnie zachowania miliardera mocno ciążą na sentymencie do spółki. Do tego dochodzą problemy operacyjne, a nawet jeżeli w wizji Muska Tesla powinna być spółką technologiczną, a nie producentem aut elektrycznych, to wciąż główną działalności pozostaje kwestia samochodów elektrycznych. Dominująca pozycja Tesli na rynku międzynarodowym coraz mocniej się w tym segmencie waha, a decyzje administracji Trumpa nie wspierają spółki na tym obszarze. 

Co ciekawe, notowania Tesli ciążą także na pozostałych Big Techach, których wyceny powoli przestają prezentować aż tak mocne rozciągnięcie. Porównując 12-miesięczny wskaźnik P/E forward obecnie jedynie Meta oraz Apple notowane są na wyższej wartości wskaźnika niż 5-letnie średnie. Najmocniejszą różnicę widać na akcjach Nvidii i Amazonu, które obecnie znajdują się na podobnych wskaźnikach (kolejno: 25,3x oraz 28,8x) przy średnich za ostatnie pięć lat w okolicach 41x. 

Giełda
GPW zależna od otoczenia
Giełda
WIG20 w kierunku szczytu
Giełda
Czym żył rynek w czwartek? JSW, LPP, Pepco, PKO BP w centrum uwagi
Giełda
WIG20 z trudnościami w drodze na północ
Giełda
Zmienność dopisuje
Giełda
Co zmienia niespotykany pokaz siły?