Pierwsza sesja tygodnia na globalnych rynkach posiadała potencjał znacznej zmienności, który zaczął materializować się już w godzinach nocnych, gdzie pochodne dyskontować zaczęły scenariusz tąpnięcia na Wall Street. Powodem były oczywiście weekendowe doniesienia nt. DeepSeek R1 czyli chińskiego modelu AI, który przy niższych kosztach i na bazie słabszych procesorów, miał rzucić rękawice np. Open Ai. Rynek zareagował nerwowo, gdzie Nvidia traciła ok. 12%, a technologiczny Nasdaq przejściowo zniżkował ponad 4%. Na rynku pojawiają się jednak opinie kwestionujące wiarygodność ww. informacji (koszt/procesory), a sam rynek zauważalnie odbija. W tle pojawiają się jednak opinie dot. rewizji założeń co do potencjału software vs hardware podmiotów z sektora SI.
Lokalnie, w ramach WIG20, ponad 3% wzrostu zanotowały akcje Orange Polska, podczas gdy na drugiej stronie tabeli widniały walory KGHM z 3,2% spadku. Na szerokim rynku warto dodatkowo wspomnieć o ponad 16% podbiciu akcje ML System po okresie podwyższonych obrotów.
Z rynkowego punktu widzenia WIG20 ponownie zaprezentował się solidnie na tle zagranicznych benchmarków. Nie da się jednak rozpatrywać krajowego rynku w oderwaniu od wydarzeń na indeksach bazowych – kwestia „chińskiego SI” jest daleka od tzw. „czarnego łabędzia” jednak w połączeniu z nieprzewidywalną polityką handlową USA (weekendowa kwestia Kolumbii) tworzy atmosferę niepewności i potencjalnych podbić zmienności.
Konrad Ryczko Analityk
Makler Papierów Wartościowych