Zapędy byków zostały chwilowo powstrzymane

WIG20 na razie czeka z kolejnym atakiem na 2600 pkt. We wtorek ciężarem okazały się m.in. akcje PZU.

Publikacja: 22.05.2024 06:00

Zapędy byków zostały chwilowo powstrzymane

Foto: Fotorzepa/Cezary Piwowarski

Trzy wzrostowe sesje z rzędu w wykonaniu indeksu WIG20 i na razie wystarczy. Po tym, jak w poniedziałek nasz główny indeks dotknął poziomu 2600 pkt, we wtorek przyszła pora na korektę ruchu wzrostowego.

Od początku notowań na warszawskim parkiecie świecił kolor czerwony. W różnych fragmentach notowań miał on różne natężenie. Na samym początku notowań przecena była jeszcze stosunkowo nieduża i można było mieć nadzieję, że byki lada moment wrócą do gry. Tak się jednak nie stało.

W miarę upływu czasu to niedźwiedzie zdobywały coraz większą przewagę. W południe indeks największych spółek naszego parkietu tracił już ponad 1 proc. Inna sprawa, że kolor czerwony świecił na większości europejskich rynków, chociaż w przypadku chociażby parkietu niemieckiego czy też francuskiego skala przeceny była mimo wszystko mniejsza.

Foto: fot. w. kompała

Niedźwiedzie na GPW we wtorek rozdawały jednak karty. Dowiozły one zwycięstwo do końca i WIG20 ostatecznie stracił 1 proc. Lepiej zaprezentowały się średnie i małe spółki. mWIG40 stracił „jedynie” 0,4 proc., a sWIG80 zamknął nawet dzień 0,2 proc. nad kreską.

WIG20 słabszą postawę „zawdzięcza” głównie przecenie akcji PZU, które po publikacji wyników straciły na wartości ponad 4 proc. Wyraźnie przecenione zostały także papiery banku Pekao. Te spadły o 3,5 proc.

Giełda
Solidne wyniki Netflixa. Czy uspokoją nastroje na Wall Street?
Materiał Partnera
Zasadność ekonomiczna i techniczna inwestycji samorządów w OZE
Giełda
Powolne uspokojenie po cłach
Giełda
Popyt wygrywa kolejny tydzień
Giełda
Świąteczny prezent dla inwestorów z GPW
Giełda
Mieszane nastroje w Ameryce, GPW z wyraźną przewagą nad Europą
Giełda
Warszawa nie wystraszyła się Jankesów