Poranek maklerów – Powoli, powoli w górę

Poniedziałkowa sesja w Warszawie zakończyła się zwyżkami. WIG20 po całodziennej walce ostatecznie zyskał 0,3 proc. WIG poszedł w górę o 0,4 proc., a średnie firmy zyskały 0,6 proc. Maluchy dodały do wyniku sprzed weekendu 0,5 proc. Obroty minimalnie spadły do 951 mln zł. DAX i CAC 40 poszły w górę odpowiednio o 0,3 i 0,4 proc.

Publikacja: 12.12.2023 09:03

Poranek maklerów – Powoli, powoli w górę

Foto: Fotorzepa

Dobre nastroje w USA utrzymały się – S&P 500 ustanowił nowy roczny rekord 4623,71 pkt, rosnąc o 0,4 proc. Nasdaq Composite dodał 0,2 proc., a Nasdaq 100 0,9 proc. Na tym tle trochę blado wypada Nikkei 225 – zwyżka dzisiaj o 0,2 proc.

Dziś czekamy na inflację w USA. I wystąpienie w Sejmie nowego premiera.

DAX górą

Piotr Neidek, BM mBanku

Najwyższe wykupienie od ponad 6 lat jeszcze nic nie oznacza, ale gracze z Deutsche Boerse mogą wyglądać korekty. DAX jest rozgrzany do czerwoności, ale byki nie przejmują się tym zbytnio. Jak na razie. Odczyt wskaźnika RSI powyżej 83 punktów zdarzał się incydentalnie w tym stuleciu na niemieckim parkiecie. Praktycznie jest to drugi taki moment od ponad dwudziestu lat. Na przestrzeni ćwierćwiecza jedynie pod koniec 1999 r. DAX był tak bardzo rozpędzony jak obecnie. Jednakże podobnie jak w 1989 r., kiedy dzienny RSI przekroczył próg 83 punktów, hossa jeszcze trwała przez wiele tygodni. Były to jednak te okresy w całym cyklu wzrostów, po których niedźwiedzie mocno wypoczęte wracały na parkiet, aby przejąć później kontrolę na rynkiem.

Z punktu widzenia geometrii obecna zwyżka jest już dłuższa od dwóch podobnych wzrostowych fal z tego roku. Wyzwaniem dla byków może okazać się podbicie z drugiej połowy 2022 r., które wciąż jest większych rozmiarów od tego, co można zaobserwować w ostatnich 8 tygodniach na Deutsche Boerse.

Początek tygodnia w USA rozpoczął się od wzrostów. Nasdaq 100 wybił listopadowe maksima i ponownie znalazł się na najwyższych poziomach w tym roku. S&P 500 (+0,4%) poprawił rekord z piątku a kolejny opór, wyznaczony przez marcowy szczyt z 2022 r. znajduje się 15 oczek powyżej wczorajszego zamknięcia. Wzrosty kontynuuje także Russell 2000, który ma wobec swoich kolegów wiele zaległości do odrobienia. Dobrą passę kontynuuje DJIA, który zyskał tyle samo co indeks szerokiego rynku. Historyczne szczyty są na celowniku jankeskich byków. Ugranie 550 punktów wydaje się realnym zadaniem, ale ze względu na wykupienie nie jest to łatwe wyzwanie. Rok temu grudzień okazał się spadkowy, jednakże w ostatnich latach św. Mikołaj zazwyczaj pamiętał o tym, aby pokazać się na Wall Street.

Nowe, roczne maksima w wykonaniu mWIG40, które indeks wczoraj ponownie zdobył, zwiększają szansę na atak historycznych szczytów. sWIG80 osiągnął nowe maksima a momentum wciąż sprzyja w dalszej wędrówce na północ. Wsparciem na ten tydzień są 21883 pkt i do tej wysokości byki z trzeciej linii jak na razie mogą czuć się względnie bezpiecznie. Na nowych, nigdy wcześniej nieeksplorowanych poziomach, zameldował się WIG. Wprawdzie zwyżka była kosmetyczna (+0,4%), jednakże zdrowa hossa cechuje się właśnie tego typu kroczkami na północ. Dopóki indeks szerokiego rynku zamyka się nie niżej niż 73535 punktów, dopóty sytuacja techniczna wciąż sprzyja zwolennikom hossy. Problemem pozostaje sytuacja na wykresie USD/PLN, gdzie podwójne dno z gwiazdą poranną ostrzegają o zmianie trendu. Jednakże EUR/PLN wciąż ma otwartą furtkę na południe w kierunku 4,00, co pozwala z optymizmem zapatrywać się na polski rynek akcji. Jak na razie…

Za nami spokojny początek tygodnia

Michał Krajczewski, BM BNP Paribas Bank Polska

Przy braku istotniejszych wydarzeń makroekonomicznych na świecie, rynki akcji utrzymywały stabilny trend wzrostowy. Tym samym główne indeksy w Europie oraz Stanach zyskały po kilkanaście setnych procent – dzięki temu DAX albo S&P 500 pobiły kolejne roczne maksima. Obraz techniczny notowań poprawił się szczególnie w przypadku parkietów amerykańskich – wspomniany S&P 500 wybił się właśnie ponad poprzedni szczyt z lipca, w ślad za Dow Jonesem, podczas gdy do takiego wybicia szykuje się indeks spółek technologicznych Nasdaq.

Dobra atmosfera na rynkach bazowych sprzyjała również kontynuacji hossy przy Książęcej. Krajowe indeksy zyskały od 0,32% (WIG20) do 0,55% (mWIG40), również poprawiając swoje tegoroczne maksima. Niewielką zmienność obserwowaliśmy też w notowaniach obligacji skarbowych, jak i złotego. W Polsce wydarzeniem dnia było posiedzenie Sejmu, który nie udzielił wotum zaufania rządowi Morawieckiego, a równocześnie wybrał Donalda Tuska na prezesa Rady Ministrów. Na wtorek, 12 grudnia, na godzinię 10.00 zaplanowano expose wybranego przez Sejm premiera, Donalda Tuska, który przedstawi program działania oraz skład rządu wraz z wnioskiem w sprawie wyboru Rady Ministrów.

W tym tygodniu kluczowym wydarzeniem dla rynków będą posiedzenia banków centralnych w USA i strefie euro. Ekonomiści BNP Paribas uważają, podobnie jak rynek, że zarówno Rezerwa Federalna jak i EBC zakończyły już cykle zacieśniania polityki pieniężnej. Ponadto sądzimy, że w przyszłym roku stopy procentowe po obu stronach Atlantyku będą obniżane. Rynki finansowe wyceniają ponad 125 pb. cięć w strefie euro i w USA do końca 2024 roku czemu sprzyjać będą spadająca inflacja oraz słaba koniunktura gospodarcza, pomimo zapewnień banków centralnych, że stopy procentowe powinny pozostać wysokie przez jakiś czas.

Inflacja w USA pozytywnie „zaskoczy”?

Kamil Cisowski, DI Xelion

Poniedziałkowa sesja nie zapisze się w historii jako szczególnie interesująca, natomiast do jej plusów należy niewątpliwie zaliczyć fakt, że większość otwierających się na lekkich minusach europejskich rynków finalnie zamykała się powyżej kreski. Nie udało się to w Madrycie i Londynie – IBEX spadł o 0,25%, a FTSE 100 o 0,12%, ale pozostałe główne indeksy kończyły dzień dodatnio, najsilniejszy spośród nich CAC 40 zyskał 0,33%.

WIG20 wzrósł o 0,32%, mWIG40 o 0,55%, a sWIG80 o 0,51% Główny indeks zawdzięcza przyzwoity wynik głównie Orlenowi (+2,19%) i Dino (+1,50%), mWIG40 ING BSK (+2,83%) i Benefitowi (+2,96%), a sWIG80 Kogeneracji (+10,20%) i Agorze (+7,04%). Teza, że polski rynek jest właściwym miejscem do inwestowania w swoim typowo najlepszym miesiącu w roku na razie wygląda bardzo bezpiecznie – WIG wzrósł już w grudniu o 4,21% przy zwyżce S&P 500 o 1,21%.

Główny indeks amerykańskiej giełdy zyskał wczoraj 0,39%, a Nasdaq 0,20%. Pomimo lekkich wzrostów odbijał VIX. Dzień należał do spółek półprzewodnikowych – o 9% drożał Broadcom, o 4,31% Intel, o 4,26% AMD, o 3,78% Micron. Pretekst do ruchu był dość wątły – Citigroup odświeżyło rekomendację pierwszej ze spółek, wyznaczając jej cenę docelową na poziomie 1100 USD (6,8% powyżej wczorajszego zamknięcia).

Przed dzisiejszymi danymi o amerykańskiej inflacji wyraźnie zaczyna rosnąć rynek długu, rentowności amerykańskich obligacji 2-letnich spadły już do okolic 4,70% z wczorajszego 4,76%. Indeksy azjatyckie notują plusy, Hang Seng zyskuje 1,10%. Notowania kontraktów futures pozwalają oczekiwać lekkich zwyżek na otwarciu w Polsce i Europie, rynek ewidentnie zaczyna wyceniać szanse na to, że amerykańskie CPI podąży śladem większości świata i „zaskoczy” pozytywnie. Oficjalnie prognozy mówią o spadku z 3,2% r./r. do 3,1% r./r., ale wydaje się, że oczekiwania znajdują się bliżej 3% r./r. W Polsce wydarzeniem dnia będzie expose i wotum zaufania dla rządu Donalda Tuska. Oczekujemy dobrej sesji na GPW.

Giełda
Schłodzenie nastrojów na GPW
Giełda
Piąta sesja z rzędu na plusie. WIG zmierza ku 100 tys. pkt
Giełda
Podaż kontruje na GPW
Giełda
Słabość Big Techów spycha amerykańskie indeksy
Giełda
Krajowe indeksy pędzą ku nowym szczytom hossy. WIG coraz bliżej 100 tys. pkt
Giełda
100 000 pkt na horyzoncie. Czy WIG pójdzie dalej?