Zmiana zatrudnienia w sektorze pozarolniczym sięgnęła 315 tys, podczas gdy oczekiwania kształtowały się na poziomie 300 tys. Na uwagę zasługuje jednak wzrost stopy bezrobocia, która to skoczyła do poziomu 3,7%, przy oczekiwaniach zakładających 3,5%, czyli dokładnie tyle samo co miesiąc wcześniej.
Jeśli chodzi o sesję w Europie, główne indeksy giełdowe ze Starego Kontynentu zakończyły sesję na solidnym plusie. Już od godzin porannych widać było nieznaczną przewagę rynkowych byków, a po danych z rynku pracy w USA ruch w górę przybrał na sile. Ostatecznie niemiecki DAX zyskał aż 3,33% i zamknął się powyżej bariery 13 tysięcy punktów. Bardzo dobrze radził sobie dziś także francuski CAC40, który zamknął dzień 2,21% wyżej, a także londyński FTSE, który zyskał 1,83%.
Patrząć na naszą polska giełdę, indeks WIG20 wykorzystał pozytywny sentyment rynkowy i zdołał się zamknąć niemal 3% na plusie, tym samym notowania wróciły powyżej bariery 1500 pkt. Niemniej należy zauważyć, że indeks dwudziestu największych spółek na GPW radzi sobie wyjątkowo słabo w ostatnim czasie, a pojedyncza dobra sesja nie musi jeszcze oznaczać zmiany sentymentu. Na pewno obrona wspomnianego wsparcia przy 1500 pkt jest istotna i może doprowadzić do korekty wzrostowej w krótkim terminie, niemniej wydaje się, żę w średnim terminie wciąż dominują tutaj sprzedający. Patrząc na poszczególne spółki, najlepiej poradziły sobie dziś akcje PKO BP gdzie obserwowaliśmy niemal 6% ruch w górę. Świetnie poradziły sobie też walory mBanku, PKN Orlen i KGHM. Wśród największych spółek, pod kreską znalazły się jedynie JSW, Asseco i Pepco Group.
Indeksy zza oceanu także radzą sobie dobrze. Główne indeksy giełdowe ze Stanów Zjednoczonych rozpoczęły sesję wyżej, co miało związek z publikacją danych z rynku pracy. Po pozytywnym otwarciu, doszło do szybkiego cofnięcia, jednak bardzo szybko zostało ono wymazane i aktualnie indeksy są notowane w rejonach sesyjnych maksimów. Na ten moment najlepiej radzi sobie S&P500, gdzie ruch w górę sięga 1,1%, tuż za nim wypada Nasdaq, który zyskuje 1%, podczas gdy Dow Jones zyskuje 0,95%. Dalsza część sesji nie powinna już przynieść spektakularnych ruchów, a to z racji faktu iż wszystkie ważne dane makro zostały już opublikowane i nic nie powinno nas już zaskoczyć. Wydaje się więc, że pozytywny sentyment może utrzymać się do końca dnia.
Łukasz Stefanik