AT&T, Travelers, McDonald’s pociągnęły

Początkowo główne indeksy w USA w dół ciągnęły spółki paliwowe, gdyż umacniający się dolar spowodował spadek notowań surowców, w tym i ropy naftowej.

Publikacja: 23.10.2009 01:52

AT&T, Travelers, McDonald’s pociągnęły

Foto: GG Parkiet

Liderami były koncerny Chevron i ConocoPhillips. Negatywną informację dla inwestorów giełdowych przyniósł raport z rynku pracy.

W ubiegłym tygodniu bardziej niż oczekiwano wzrosła liczba wniosków o zasiłki dla bezrobotnych. Wśród drożejących firm był telekomunikacyjny koncern AT&T, który o 3 centy pobił średnią prognoz analityków zysku na jeden papier. Pozytywnie rezultatami zaskoczyły też McDonald’s oraz Travelers. Dzięki tej trójce indeksy wyszły nad kreskę. Prawie 5 proc. taniały akcje EBay, najczęściej odwiedzanej witryny handlowej w sieci, gdyż zmiana strategii spółki negatywnie wpłynęła na prognozę wyników finansowych.

Szwedzki Ericsson leciał w dół prawie 8 proc., ponieważ w minionym kwartale jego zysk obniżył się o 71 proc. Spółkom technologicznym dostało się w tej sytuacji najbardziej spośród branż obecnych w europejskim indeksie Dow Jones Stoxx 600 (wczoraj stracił on 1,2 proc.). Negatywnie zaskoczył też francuski Air Liquide, największy na świecie producent gazów przemysłowych. Jego przychody w trzecim kwartale zmniejszyły się bardziej, niż przewidywali analitycy. W niełasce były papiery Credit Suisse, mimo że ten bank pochwalił się wyższym zyskiem od prognoz.

Na przeciwnym biegunie była spożywcza firma Nestle, która postanowiła skupić z rynku więcej swoich akacji, niż planowała wcześniej. Na notowania w Europie i Azji miały wpływ doniesienia z Chin, gdzie spekulowano o możliwości wycofania się rządu z programów stymulujących gospodarkę. W minionym kwartale PKB Chin wzrósł 8,9 proc., najszybciej w tym roku. Z powodu dużych wydatków państwa i dynamicznej akcji kredytowej zaczęto straszyć inflacją.

Na rynku nowojorskim ropa (dostawy grudniowe) początkowo taniała 1,8 proc. i kosztowała 79,90 dolara, zaś wieczorem naszego czasu cena wynosiła 80,77 USD. W Londynie gatunek Brent notowany był na poziomie 78,35 USD, co oznaczało spadek ceny o 1,7 proc. Później nastąpiło odbicie do 79,15 dolara.

Miedź po osiągnięciu 13-miesięcznego szczytu poszła w dół. Na nowojorskiej giełdzie Nymex funt tego metalu kosztował 3,0075 USD, 0,9 proc. mniej niż poprzedniego dnia. Notowania trzymiesięcznych kontraktów w Londynie przez pewien czas utrzymywały się na poziomie środowego zamknięcia (6590 USD), a później poszły w dół 10 USD. Wieczorem było już 6615 dolarów.

W Nowym Jorku rano uncja złota w kontraktach grudniowych kosztowała 1053,70 dolara, ponad 10 USD mniej niż w środę. Później strata zmniejszyła się do około 7 USD. Na rynku spot (dostawy natychmiastowe) w Londynie cena kruszcu wynosiła 1056,53 dolara, zaś wieczorem wzrosła do 1058,85 USD.

Giełda
Giełda w Warszawie zostawiła w tyle zagraniczne rynki
Materiał Partnera
Zasadność ekonomiczna i techniczna inwestycji samorządów w OZE
Giełda
GPW najsilniejszym rynkiem w Europie
Giełda
Odreagowanie na amerykańskim rynku, choć daleko do pełnego spokoju
Giełda
Giełda w Warszawie w górę mimo przeceny na zagranicznych rynkach
Giełda
Solidne wyniki Netflixa. Czy uspokoją nastroje na Wall Street?
Giełda
Powolne uspokojenie po cłach