Działania, które DSS podjęły w ostatnich tygodniach, jak choćby pozyskanie dodatkowego finansowania od Kredyt Banku oraz Boegl a Krysl, poskutkowały konkretnymi przepływami pieniężnymi. Spółka liczy, że jeśli zajdzie taka potrzeba, to uda się jej pozyskać dodatkowe finansowanie - powiedziała dla "Parkietu" p.o. prezesa Małgorzata Then.
- Oceniam, że przy normalnej działalności upadłość nam nie grozi - dodała.
- Po podpisaniu kontraktu na dokończenie odcinka C autostrady A2 bardzo szybko musieliśmy pozyskać podwykonawców. Realizacja tego zlecenia była już opóźniona, gdy je przejmowaliśmy. To, co w normalnych warunkach robi się parę miesięcy, my zmuszeni byliśmy dokonać w dwa tygodnie. W związku z tym nie mieliśmy czasu na podpisanie ze wszystkimi podwykonawcami umów, w których doprecyzowany zostałby zakres prac i kwota za ich wykonanie. Właśnie na tym tle powstał konflikt z niektórymi naszymi kontrahentami. Prowadzimy z nimi negocjacje, gdyż chcemy się z nimi porozumieć, podobnie jak uczyniliśmy to z firmą TR Construction - powiedziała Then.