Complex zajmujący się zarządzaniem inwestycjami w sektorze przemysłowym i nieruchomościowym w ciągu dwóch lat chce upublicznić swoją spółkę zależną Celma. Producent elektronarzędzi ma się pojawić na GPW do końca 2013 r.- Chcielibyśmy pozyskać z rynku kilkanaście milionów złotych, głównie na rozwój oferty produktowej spółki portfelowej – zaznacza Michał Nowacki, prezes Compleksu.
Zanim jednak spółka trafi na główny parkiet zarządzający holdingiem planują by przychody Celmy wzrosły dwukrotnie, a jej rentowność poprawiła się. – Chcielibyśmy, by pod koniec 2013 r. Celma miała około 35 mln zł obrotów i rentowność netto na poziomie 7 proc.– mówi Radosław Łodziato, wiceprezes holdingu. W ub.r. spółka sprzedała produkty za ok. 14 mln zł i zmniejszyła swoją stratę o 2/3 do 900 tys. zł. Według zapewnień zarządu Compleksu spółka zależna już w tym roku ma się stać rentowna.. – Celma ma bardzo rozpoznawalną markę. Ta spółka może rosnąć w tempie nawet 50 proc. rocznie. Musimy tylko popracować nad dystrybucją produkowanych przez nią elektronarzędzi – twierdzi Nowacki.
Dlatego w tym roku produkty Celmy mają wejść do głównych sieci hipermarketów budowlanych. Prawdopodobnie chodzi o sieci Castorama i Praktiker, bo elektronarzędzia Celmy sa już obecne w Leroy Merlin.