- Przy fabryce obrabiarek planujemy postawić nową halę montażową. Pierwszy etap inwestycji pochłonie kilkanaście milionów złotych – powiedział w rozmowie z „Parkietem" Longin Wons, prezes Rafametu.

Na realizację projektu spółka chce przeznaczyć własne środki, dlatego zarekomendowała pozostawienie części zysku za rok ubiegły w spółce. Rafamet zarobił w ubiegłym roku 5,95 mln zł, z czego na dywidendę ma popłynąć 1,64 mln zł, co daje 0,38 zł na jedną akcję. O podziale zysku zadecydują akcjonariusze 5 czerwca – największym z nich jest Agencja Rozwoju Przemysłu, która skupia 47,29 proc. akcji spółki.

Firma z Kuźni Raciborskiej pracuje jednocześnie nad poprawą rentowności zależnego Zespołu Odlewni. Notująca do tej pory straty spółka w I kwartale odzyskała rentowność. - Firma pozyskała nowych klientów i rozszerzyła ofertę produktową o niszowy na rynku polskim produkt: odlewy z niklu. Pierwsze sztuki trafiły już do klientów z Rosji – dodał Wons.

Celem spółki jest co najmniej powtórzenie rocznego wyniku finansowego z 2011 roku. – Tegoroczna sprzedaż powinna być wyższa niż w roku ubiegłym. Jednocześnie będziemy walczyć co najmniej o powtórzenie zysków sprzed roku – zapowiedział Wons.