Do zarządu Rovese, oraz do wiadomości Komisji Nadzoru Finansowego, przesłaliśmy pismo w którym domagamy się od giełdowej spółki szczegółowych wyjaśnień i informacji na temat planowanego przejęcia kilku firm należących do jej głównego akcjonariusza, Michała Sołowowa – powiedział „Parkietowi" Piotr Cieślak, wiceprezes Stowarzyszenia Inwestorów Indywidualnych.
Co SII zarzuca spółce? – Po pierwsze niedopełnione zostały obowiązki informacyjne wynikające z przepisów prawa. Zgodnie z obowiązującym w tym zakresie rozporządzeniem przekazywane przez emitenta raporty bieżące powinny być sporządzone w sposób umożliwiający inwestorom ocenę wpływu podanych informacji na sytuację gospodarczą, majątkową i finansową spółki – twierdzi Cieslak. Dodaje, że dziś inwestorzy takiej wiedzy nie mają, za wyjątkiem strategicznego udziałowca.
- W Rovese mamy do czynienia z nierównym dostępem inwestorów do informacji. Większościowy akcjonariusz wie najpewniej wszystko na temat firm, które mają być przejęte, a pozostali tylko to co on i zarząd spółki zechcieli ujawić – informuje Cieslak. Jego zdaniem jest to niedopuszczalne, gdyż zgodnie z prawem akcjonariusze w takich samych okolicznościach powinni być traktowani jednakowo.