Indeksy na nowojorskiej Wall Street zaczęły wtorkowe notowania od solidnych wzrostów. Wszystko dzięki dobrymi danymi z amerykańskiej, jak i światowej gospodarki. Jednak w ciągu dnia zanotowały spadki. Mimo to udało się zachować plusowe wyniki, mimo niepewności związanych z ewentualna interwencja USA w Syrii.

Rosły walory takich spółek jak Apple (0,28 proc.), Google (1,59 proc.), Yahoo (2,43 proc.). Zyskały też papiery Citigroup (2,15 proc.) oraz Bank of America (0,92 proc.).

A spadły wartości akcji Microsoft (4,55 proc.) po ogłoszeniu przejęcia części Nokii. Co ciekawe akcje samej Nokii zyskały aż 31,28 proc.

Spadły też walory Verizon Comm, który poinformował o wysokich kosztach przejęcia brytyjskiego Vodafone - jego akcje spadły o 2,89 proc. oraz akcje Banco Santander (14,23 proc.). Największy spadek zanotowały jednak akcje firmy farmaceutycznej Cytokinetics, Incorporated (26,93 proc.), po tym jak firma poinformowała o niezadowalających wynikach testów nowego leku nasercowego pod nazwą Omecamtiv mecarbil.