Lekkie odbicie po incydencie

Kiedy wczoraj giełdy europejskie rosły, nasz parkiet zanotował spadki. Wydaje się, że jedynym tego powodem był wczorajszy incydent zbrojny na Morzu Azowskim, tj. atak rosyjskiej marynarki na okręty ukraińskie.

Publikacja: 27.11.2018 19:14

Lekkie odbicie po incydencie

Foto: Fotorzepa, Jerzy Dudek jd Jerzy Dudek

Dziś sytuacja lekko odwróciła się. Po tym niespodziewanym incydencie nie doszło póki co do zaostrzenia konfliktu, więc WIG20 lekko odrobił wczorajszy spadek, podczas gdy Europa delikatnie zniżkowała.

Początek sesji był wzrostowy, czego się można było spodziewać w związku z uspokojeniem zachwianych nastrojów wczorajszą niespodzianką na linii Rosja-Ukraina. WIG20 przy niezłych obrotach pomaszerował kilkanaście punktów wyżej. O 11-tej Europa zaczęła tracić, więc indeks zakręcił na południe. Przez dalszą część sesji konsolidował się w okolicy 2210 pkt. W końcówce za sprawą USA poszedł 10 pkt. wyżej.

W defensywie były spółki paliwowo energetyczne, za wyjątkiem PKN Orlen, który okazał się głównym pociągowym indeksu (+4,5 proc.). Spółka ta w ciągu miesiąca zanotowała spory wzrost, a dziś pojawiła się informacja, że UOKiK analizuje ceny oferowane przez Orlen, czy nie są zanizane marże. Był też najchętniej handlowaną spółką z obrotem 140 mln.

WIG20 pozostaje w zawieszeniu. Odbił się od poziomu 2250 pkt, ale nie schodzi też poniżej 2200 pkt. Obroty dziś były przyzwoite na tle trzech poprzednich mało aktywnych sesji. Trudno odgadnąć kierunek dalszego ruchu.

Witold Zajączkowski

Giełda
Hossa w Warszawie trwa. WIG najwyżej w historii
Giełda
GPW z nowymi rekordami hossy
Giełda
Byczy koniec tygodnia spadków
Giełda
Indeksy w Warszawie kontynuują rajd. Mamy nowy rekord hossy
Giełda
Rynkowe byki wracają do łask?
Giełda
Polskie rekordy