Nieśmiałe wzrosty na starcie nowego tygodnia

WIG20 nieznacznie zyskiwał w pierwszych minutach handlu. Dużo dzieje się na rynku walutowym, gdzie kontynuowana jest słabość dolara.

Publikacja: 27.07.2020 09:09

Nieśmiałe wzrosty na starcie nowego tygodnia

Foto: Fotorzepa, Robert Gardziński

Ubiegły tydzień na giełdach, a szczególnie druga jego część rozczarowała inwestorów. Ci przystąpili do realizacji zysków i w efekcie na parkietach dominował kolor czerwony. Czy ten tydzień będzie łaskawszy?

Otwarcie nowego tygodnia przynosi niewielkie wzrosty. WIG20 w pierwszych minutach handlu rósł o około 0,3 proc. Byki pokazują więc, że nie zamierzają tanio sprzedawać skóry.

Kolor czerwony dominował podczas azjatyckiej części dnia giełdowego, chociaż w wielu przypadkach spadki okazały się jedynie symboliczne. Tak było chociażby w Japonii, gdzie tamtejszy Nikkei225 spadł niecałe 0,2 proc. Podobnie zachowywał się Hang Seng oraz Shanghai Composite.

Główne pytanie na dzisiaj brzmi, jak w nowy tydzień wejdą Amerykanie. To ich postawa może mieć znaczący wpływ na to co będzie się działo na innych parkietach.

O ile początek dnia na rynku akcji jest w miarę spokojny tak bardzo dużo dzieje się od samego rana na rynku walutowym. Wciąż w głębokiej defensywie jest dolara. Para EUR/USD przełamuje kolejne bariery. Dzisiaj złamany został poziom 1,17. To oczywiście rzutuje na to, jak zachowuje się także złoty w relacji do dolara. Tutaj też widzimy ruch umacniający naszą walutę. W efekcie za dolara płacimy dzisiaj 3,76 zł. Euro jest wyceniane na 4,40 zł.

Dzisiejszy kalendarz makroekonomiczny to przede wszystkim odczyt niemieckiego indeksu IFO. Nie można także zapominać o trwającym sezonie wynikowym zarówno w Stanach Zjednoczonych, jak i na GPW.

Giełda
Schłodzenie nastrojów na GPW
Giełda
Piąta sesja z rzędu na plusie. WIG zmierza ku 100 tys. pkt
Giełda
Podaż kontruje na GPW
Giełda
Słabość Big Techów spycha amerykańskie indeksy
Giełda
Krajowe indeksy pędzą ku nowym szczytom hossy. WIG coraz bliżej 100 tys. pkt
Giełda
100 000 pkt na horyzoncie. Czy WIG pójdzie dalej?