W Japonii i Hong Kongu panowały dziś rano dobre nastroje. Nikkei 225 rósł o 1,9 proc. a Hang Seng o 1,7 proc. Gorzej było w Chinach, gdzie Shanghai Composite tracił 1,3 proc. Neutralny wpływ na rynek miała sesja na Wall Street - o ile Nasdaq Composite spadł wczoraj o 0,4 proc. to S&P500 zyskał 0,3 proc., notując 7. wzrostową sesję z rzędu. W tym kontekście spokojny początek w Warszawie wydaje się uzasadniony. Wśród blue chips najlepiej zaczęła JSW (+2,3 proc.), a najgorzej Cyfrowy Polsat (-0,6 proc.). Na szerokim rynku wyróżniała się, negatywnie, Mennica Polska. Jej akcje nurkowały rano o ponad 5 proc. To pokłosie spadku notowań złota. Kruszec od wczoraj jest w fazie korekty trendu i dziś rano jego cena spadała nawet do 1995 USD za uncję, a przecież w ubiegłym tygodniu padał historyczne rekordy przy 2075 USD. W ślad za złotem szły też notowania srebra - spadek o ponad 3 proc. do 28,2 USD za uncję trojańską. Lekko zyskiwała rano ropa WTI - kurs rósł o 0,45 proc. do 42,13 USD. Warto obserwować cenę surowca, bowiem utrzymuje się ostatnio w trendzie bocznym, przy bardzo niskiej zmienności. W fazie korekty pozostawała też rano główna para walutowa - za euro płacono 1,1737 USD. Z ważnych informacji makro, czekają nas dziś: indeks instytutu ZEW w Niemczech oraz inflacja producencka w USA. A jak sytuację na rynkach oceniają eksperci?
Otoczenie: Kamil Cisowski, analityk DI Xelion
Nieobfitująca w istotne wydarzenia ani nadmierną zmienność poniedziałkowa sesja upływała pod znakiem rosnącego optymizmu w sprawie porozumienia fiskalnego w USA. Choć podpisane przez prezydenta Trumpa zarządzenia pokrywają zaledwie ułamek pakietu, stawiają ich tak naprawdę pod ścianą z perspektywy politycznej – poddawanie w wątpliwość ich wartości legislacyjnej wywołałoby zapewne gniew elektoratu, a że z gabinetu już płyną deklaracje o dalszych działaniach, Demokraci ryzykują, że zostaną przedstawieni jako hamulec dla większego planu. Realistycznym scenariuszem w tej chwili wydaje się program, którego wartość przewyższy początkowo planowany przez Republikanów bilion dolarów i będzie zawierała zarówno wsparcie dla przedsiębiorstw, jak i władz stanowych.
Główne europejskie rynki notowały niewielkie wzrosty, wyróżniał się na ich tle IBEX zwyżką o 1,5%. Nastroje delikatnie wspierał wyższy od konsensusu indeks Sentix (-13,4 pkt. vs. konsensus -16,0 pkt.) oraz wzrost liczby ogłoszeń o pracę z 5,37 mln do 5,89 mln w ramach amerykańskiego badania JOLTS. Dość duża nerwowość panowała na rynku walutowym, kurs EURUSD pomimo ruchu w górę w godzinach popołudniowych zakończył dzień poniżej 1,1750, silniejszy dolar wywołał kontynuację korekty na złocie, które stoi przed testem 2000 USD za uncję. WIG20 zyskał 0,3%, mWIG40 0,2%, a sWIG80 1,2%. Liderami małych spółek były Datawalk, Mennica i Stalprodukt.
S&P500 zyskało 0,3%, a NASDAQ stracił 0,4%. Chwilowe zawahanie spółek technologicznych ponownie było tłumaczone relacjami amerykańsko-chińskimi, ale wydaje się, że to po prostu stabilizacja na bardzo wysokich poziomach cenowych, bo napływające pod koniec dnia informacje były raczej źródłem optymizmu. Rynki azjatyckie silnie dziś zyskują, około dwuprocentowe zwyżki notuje Hang Seng, na co wpływ mają doniesienia o chińskich zakupach amerykańskiej soi i faktycznym wstrzymaniu się od odpowiedzi na amerykańskie sankcje nałożone na przedstawicieli Pekinu za działania w Hong Kongu (11 amerykańskich obywateli, których zostanie objętych chińskimi retorsjami nie należy do administracji Trumpa). Wsparciem dla Korei jest rewizja prognoz PKB ze strony OECD. Kontrakty futures sugerują silne otwarcie w Europie.
Technika: Piotr Neidek, analityk BM mBanku
Poranna zieleń widoczna na azjatyckich parkietach oraz kontynuacja wzrostów jankeskich kontraktów, mają prawo pozytywnie przełożyć się na otwarcie rynku kasowego nad Wisłą. Po wczorajszej, udanej sesji na Wall Street, kiedy to DJIA wspiął się na nowe, kilkumiesięczne maksima, oczekiwania wobec amerykańskich byków nadal są wysokie. Utrzymanie tempa wzrostów pozwoliłoby zmobilizować inwestorów ze Starego Kontynentu do bardziej stanowczych działań na europejskich parkietach.