Start środowej sesji nie napawał optymizmem. Co prawda po wczorajszej przecenie, neutralne otwarcie notowań mogło uspokoić nieco nastroje na rynku, ale inwestorzy z pewnością liczyli na więcej. Niezdecydowanie przeciągało się na kolejne godziny. WIG20 raz nieznacznie zyskiwał, by chwilę później znaleźć się pod kreską. Dopiero po godz. 12.00 można było zaobserwować nieco wyraźniejszy ruch. Swoich sił próbują byki, które starają się wyprowadzić WIG20 na wyższe poziomy. W połowie sesji indeks największych spółek naszego parkietu był około 0,4 proc. na plusie. Jego motorem napędowym jest KGHM, który zyskuje ponad 2 proc. Ponad 2 – proc. wzrost notują także walory Dino. Na drugim biegunie jest Lotos, którego papiery są przeceniane o niemal 2,7 proc.
Niewielkie zmiany indeksów obserwujemy również na innych europejskich rynkach. Niemiecki DAX rośnie niecałe 0,3 proc. Francuski CAC40 jest 0,1 proc. na plusie. Inwestorzy czekają więc na jakiś impuls do działania. Ten może pojawić się jednak dopiero po zakończeniu notowań w Europie, kiedy to poznamy zapiski z ostatniego posiedzenia Rezerwy Federalnej, które mogą rzucić nieco więcej świata na dalsze kryzysowe działania amerykańskiego banku centralnego.
Gwiazdami dzisiejszych notowań na GPW są spółki Airway Medix oraz Adiuvo. Pierwsza z tych firm otrzymała pozwolenie na sprzedaż swojego kluczowego produktu na rynku amerykańskim. W efekcie jej akcje drożeją o około 25 proc. Akcje Adiuvo, które jest udziałowcem Airway rosną około 14 proc.
Czekamy teraz na rozpoczęcie notowań na Wall Street. Kontrakty na amerykańskie indeksy nieznacznie rosną, co daje nadzieję na udany początek dnia oraz podtrzymanie dobrych nastrojów w Warszawie.
Na rynku walutowym mamy do czynienia z korektą złotego, który zaczął się osłabiać zarówno wobec dolara, jak i euro. Dolar jest wyceniany na 3,67 zł, zaś europejska waluta kosztuje 4,39 zł.