Czy Fed doleje paliwa do wzrostów?

Pomimo mieszanej sesji azjatyckiej sytuacja na rynkach jest dzisiaj całkiem pozytywna. Rynki nie wydają się bardzo bać tego, że coraz większa liczba krajów wprowadza bardzo restrykcyjne działania związane z koronawirusem. Obecnie jednym z ważniejszych wydarzeń tego tygodnia oraz w zasadzie końcówki roku jest jutrzejsza decyzja Fed. Czy amerykańscy bankierzy dodadzą nowego paliwa do wzrostów? Czy jednak doprowadzą do zawiązania kolejnej mniejszej lub większej korekty na rynkach, pomimo rozpoczętych szczepień oraz wciąż możliwego Rajdu Św. Mikołaja.

Publikacja: 16.12.2020 09:00

Michał Stajniak Starszy Analityk Rynków Finansowych XTB

Michał Stajniak Starszy Analityk Rynków Finansowych XTB

Foto: XTB

Decyzja Rezerwy Federalnej w sprawie polityki monetarnej jest najważniejszym wydarzeniem końca tego roku. Z drugiej strony wciąż mamy niepewność dotyczącą Brexitu, choć koniec końców w tym wypadku wszystko powinno skończyć się pozytywnie. Na razie jednak brak jest przełomu w tej sprawie. Wracając jednak do Fedu, oczekiwania wskazują, że bank centralny USA zdecyduje się na dodatkowe luzowanie w postaci zwiększonego programu QE. Jak wobec tego zwiększy „nielimitowany" program? Może to zrobić poprzez zwiększenia tempa skupów, zwiększenie spektrum instrumentów, które skupuje lub skupić się na kontrolowaniu krzywej rentowności. W tym wypadku takie działanie raczej zostało wykluczone w ostatnich miesiącach, ale wciąż jednak pozostaje względnie silnym dostępnym narzędziem, które pobudziłoby rynek do większego apetytu na ryzyko. Z pewnością Fed będzie chciał w jakiś sposób działać, biorąc pod uwagę ostatnie dosyć mieszane dane z rynku pracy, które pokazały wzrost ilości wstępnych bezrobotnych. Pomimo tego, że szczepienia rozpoczęły się również w USA, zakończenie restrykcji wydaje się być jeszcze dosyć odległe, co będzie powodowało, że rynek będzie liczył na działania ze strony Fed, ale również na rychłe działania ze strony amerykańskiej administracji. Jeśli nie uda się nic zrobić jeszcze w tym roku, nieco łatwiej powinno być w roku przyszłym, wraz z zaprzysiężeniem Joe Bidena na prezydenta USA.

Dzisiaj w trakcie sesji na GPW widać było dalsze odrabianie strat przez CD Projekt, który domknął wczorajszą lukę spadkową meldując się w okolicach 320 zł za akcje. Z drugiej strony coraz większa liczba instytucji zdecydowała się na zmianę swoich rekomendacji, pokazując niezadowolenie ze strony graczy gry Cyberpunk 2077, w szczególności w wersji na konsole. Akcje spółki nieco straciły od szczytu we wspomnianych okolicach i w dużej mierze dalsze losy będą zależały od szybkości oraz skuteczności „łatek" do gry. Dzisiaj WIG20 rósł, tuż przed godziną 16:00 na poziomie 0,44%. DAX z kolei zyskiwał niemal 1%, natomiast na Wall Street wzrosty na indeksach wynosiły w okolicach 0,6-0,7%.

Michał Stajniak

Starszy Analityk Rynków Finansowych XTB

[email protected]

Giełda
Schłodzenie nastrojów na GPW
Giełda
Piąta sesja z rzędu na plusie. WIG zmierza ku 100 tys. pkt
Giełda
Podaż kontruje na GPW
Giełda
Słabość Big Techów spycha amerykańskie indeksy
Giełda
Krajowe indeksy pędzą ku nowym szczytom hossy. WIG coraz bliżej 100 tys. pkt
Giełda
100 000 pkt na horyzoncie. Czy WIG pójdzie dalej?